W ostatnich dniach niebezpiecznie było pod szczytem Turbacza. W ostatnim tygodniu, w ciągu jedynie dwóch dni ratownicy górscy interweniowali na najwyższym szczycie Gorców aż cztery razy.
W jeden wieczór ratownicy z Podhalańskiej Grupy GOPR udzielali pomocy osobie z urazem kończyny, by zaraz potem ruszyć na ratunek 5-cio osobowej grupce turystów, którzy wybrali się na Turbacz bez odpowiedniego wyposażenia i nie dali rady sami zejść.
Kolejnego dnia ratownicy znów udali się na Turbacz, gdzie pomagali w działaniach policji, aby następnie w rejonie szczytu udzielić pomocy turyście z urazem nogi.
Przypominamy, że górach, pomimo chwilowego ocieplenia, występuje duża pokrywa śnieżna, a niektóre szlaki się nieprzetarte. Wybierając się na wycieczkę trzeba pamiętać o odpowiednim ekwipunki oraz dobieraniu trasy pod swoje możliwości i aktualne warunki atmosferyczne.