Ruszyła zbiórka publiczna na rzecz pomocy rodzinom, którzy ucierpieli w wyniku pożaru w Starym Wiśniczu.
Pożar wybuchł 15 stycznia wieczorem. Chociaż w czterogodzinnej akcji gaśniczej brało udział ponad 60 strażaków z okolicznych miejscowości straty okazały się bardzo poważne. Oszacowano je na 700 tys. zł.
Prócz warsztatu samochodowego spłonęło też kilka samochodów. Ponadto ogień strawił część zakładu stolarskiego i poważnie uszkodził budynek mieszkalny. W rezultacie dwaj bracia Mariusz i Damian utracili źródło utrzymania rodzin, a ich rodzice zostali pozbawieni zalanego mieszkania.
– Długą i krętą drogą do normalności można skrócić dzięki wsparciu osób, które pomogą poszkodowanym wrócić do dawnego życia – pisze Krzysztof Feliksiak, organizator uruchomionej zbiórki publicznej.
Pogorzelcom ze Starego Wiśnicza pomogło w ciągu pierwszych dwóch dni akcji na portalu zrzutka.pl ponad 250 osób.
Przekazały one w sumie ponad 35 tysięcy złotych. Link do akcji można znaleźć TUTAJ.