Nie udało się zidentyfikować autora graffiti w centrum Nowego Sącza. Nielegalne graffiti pojawiły się na budynku starostwa w październiku ubiegłego roku.
– Jeśli sprawca zostałby wykryty, wysokość kary zawsze zależy od oszacowania danych strat – mówi podkomisarz Iwona Grzebyk-Dulak – rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.
– W przypadku jeżeli uszkodzenie mienia zostanie zakwalifikowane jako przestępstwo, sprawcy grozi od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności. Natomiast jeżeli ten czyn zostanie zakwalifikowany jako wykroczenie, jeżeli szkoda nie przekracza 500 złotych, wówczas sprawca podlega karze aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Podobne nielegalne napisy pojawiły się na innych elewacjach nowosądeckiej starówki jesienią 2020 roku.