Skutki hucznej zabawy Sylwestrowej i pokazu sztucznych ogni do dziś odczuwają czworonogi z sądeckiego schroniska.
Jak mówi kierownik placówki Joanna Otto, to była bardzo ciężka noc także dla pracowników sądeckiego azylu dla zwierząt.
– Dużo piesków się zagubiło, mieliśmy bardzo dużo telefonów również spoza Nowego Sącza i z okolic z prośbą o udostępnieni postów, o informowanie, konstatowanie znalazców z właścicielami, cały czas mieliśmy czynny telefon. Nasze pieski bardzo to przeżyły, wiele jest takich, które wbiły się w budę i do tej pory nie chcą wyjść.
W związku z tym konieczna jest wizyta behawiorysty. Do tego czasu w sądeckim schronisku dla bezdomnych zwierząt obowiązuje zakaz odwiedzin.



![To nie będą łatwe dni dla kierowców w Limanowej i w Mordarce [OBJAZDY] 4 fot. PKP PLK](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/mordarka_pkp_plk-350x250.jpg)




![Wypadek w Woli Rzędzińskiej. Starszy mężczyzna był reanimowany [AKTUALIZACJA] 9 zdj. ilustracyjne, archiwum RDN](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/policja-zdjecie-scaled-1-350x250.jpg)





