To miejsce modlitwy i zadumy, ale wewnątrz jest też zakątek, gdzie rodzice mogą przewinąć niemowlę, nakarmić czy zabawić dziecko.
Parafianie pomysł przyjęli z dużym entuzjazmem.
– Bardzo dobry pomysł i to jest praktyczne dla dzieci, dla rodziców z dziećmi. – Przyda się kiedyś potomnym i jeżeli będą kiedyś naśladować, to będzie bardzo dobrze. – Bardzo dobrze się stało, że taka myśl się zrodziła i powstała ta kaplica, bo naprawdę wiele będzie tam płynąć modlitw i każdy będzie prosił o swoją rodzinę przede wszystkim.
Dominika i Andrzej Grudzińscy w sanktuarium bł. Karoliny Kózki w Zabawie od ponad roku prowadzą adoracje w intencji małżeństw i rodzin.
Dominka Grudzińska podkreśla, że modlitwa za rodziny jest teraz bardzo potrzebna, a bł. Karolina może być idealnym wzorem do naśladowania.
– Modlitwa za rodziny i małżeństwa jest bardzo potrzebna, fajnie, że jest takie miejsce i mam nadzieję, że właśnie tutaj będą się jednoczyć i będą tutaj pielgrzymki małżeństw i rodzin właśnie do tego miejsca, gdzie bł. Karolina wyrosła z pięknej rodziny i jest pięknym przykładem właśnie tego, że w pięknych rodzinach wzrastają piękne dzieci, zakładają nowe rodziny, więc myślę, że jest to bardzo dobre miejsce i bardzo dobry pomysł.
Andrzej Grudziński dodaje, że współcześnie jest wiele zagrożeń, które mogą mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie rodzin. Kluczem do sukcesu jest dialog.
– Żyjemy w takim, a nie w innym świecie i w mniejszym czy większym stopniu, ulegamy wpływom tego świata, więc myślę, że z tego punktu widzenia wcale nie jest to łatwe, ale z drugiej strony też zawierzenie Panu Bogu i rozmawianie ze sobą. Wydaje mi się, że ten dialog między małżonkami i dialog rodziców z dziećmi jest konieczny, właśnie to, żeby potrafić wysłuchać współmałżonka i dzieci, żeby starać się zrozumieć, nie oceniać i przede wszystkim przebaczać. Myślę, że te zasady dialogu są takim kluczem do tego, żeby być z drugim człowiekiem.
Pozytywnie o kaplicy wypowiadają się także dzieci. Karolinka zwróciła uwagę na wiele szczegółów w środku.
– Podoba mi się, że są pluszaki i ten obraz Świętej Rodziny jest pięknie namalowany. Koło obrazu są piękne, elektryczne świeczki. Są jeszcze wysuwane siedzenia spod ławeczek. Kaplica jest ładnie udekorowana i te cegiełki są ładnie poukładane i w ogóle jest ładny kolor kaplicy. Tak mógłby wyglądać mój pokój.
Kaplicę Świętej Rodziny poświęcił biskup tarnowski Andrzej Jeż, który podczas homilii podkreślał rolę rodziców w wychowaniu dzieci i dążeniu do świętości.
– Święte rodziny rodzą świętych. Konkretne potwierdzenie tego znajdujemy w rodzinie bł. Karoliny. Wiemy, jak bardzo budującym wzorem dla swoich dzieci byli rodzice bł. Karoliny. Świętość jej życia to również zasługa środowiska rodzinnego. Pomimo bardzo skromnych warunków życia, ciężkiej codziennej pracy w gospodarstwie, liczna rodzina Jana i Marii Kózków tworzyła dom, który nie bez przyczyny nazywano „kościółkiem”. Ten dom tworzył przestrzeń niemal sakralną. Rodzice bł. Karoliny wybrali dla siebie jako wzór właśnie Świętą Rodzinę, a program swojego życia zamknęli w krótkiej zachęcie: „módl się i pracuj”. Całe ich życie było konsekwentnym urzeczywistnianiem tych słów – mówił bp Andrzej Jeż.
Kaplica Świętej Rodziny w sanktuarium bł. Karoliny w Zabawie znajduje się po lewej stronie od głównego wejścia.