Pierwsza z nich byl 'Jonasz’. – Ksiega Jonasza zawsze mnie fascynowala. W dodatku jest bardzo krótka, przez co czytalo sie bardzo szybko. To tez ma swoje zalety. W zwiazku z tym, od razu stala mi sie bardzo bliska. Poza tym, to jest taka troche meska ksiega, wystepuja tu sami faceci, nie ma w niej ani jednej kobiety. To jest fascynujaca piekna basn, która niesie niesamowite tresci. Byl czas w moim zyciu, kiedy bardzo mi pomogly. Wiedzac, ze ludzie maja bardzo malo czasu, to ujalem moja opowiesc o Jonaszu w postaci bardzo krótkich tekscików – dodaje.
Wiecej o ksiazkach ks. Miroslawa Malinskiego uslyszycie jeszcze dzis w programie 'Ludzie sa fajni’. Sluchajcie nas kilka minut po godz. 17.00.