Tarnowskie seminarium ma 200 lat!

seminarium

Z tej okazji rozpoczął się Rok Jubileuszowy. Uroczystej Mszy św. przewodniczył biskup tarnowski Andrzej Jeż.

Pasterz Kościoła tarnowskiego poświęcił także figurę bł. rektora ks. Romana Sitki. Ponadto odbyła się inauguracja roku akademickiego i formacyjnego. Podczas uroczystości rektor seminarium dostał Złotego Dukata Tarnowskiego od prezydenta Romana Ciepieli.

W rozpoczęciu Roku Jubileuszowego uczestniczył abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski.

– Czasami jestem pytany, gdzie czuję się lepiej, w Tarnowie czy w Lublinie. Odpowiadam, że Tarnów to matka, a Lublin oblubienica – nawiązując do obrazów Kościoła – Kościół jako matka, Kościół jako oblubienica. Pod tym dachem spędziłem 12 lat, sześć jako alumn, sześć lat jako rektor, a przez 21 lat przychodziłem na wykłady. Tu się wszystko zaczęło – dodaje.

W ciągu 200 lat do święceń przygotowało się w murach tej uczelni 4300 kapłanów. Absolwenci to kapłani pracujący w diecezji tarnowskiej, a także w Polsce, Europie i na świecie.

– Szerokie jest pole oddziaływania tej uczelni – to m.in. wymiar religijny, intelektualny, społeczny, misyjny i kulturalny – mówi bp Andrzej Jeż.

– To ważne miejsce, dlatego gdy mieszkańcy Tarnowa przechodzą obok seminarium, niech mają świadomość, że ta uczelnia jest pierwszą, która w Tarnowie rozpoczęła proces nie tylko edukacji, ale także kształtowania społeczeństwa i obywateli miasta oraz państwa – podkreśla.

Biskup tarnowski Andrzej Jeż poświęcił figurę bł. rektora ks. Romana Sitki. – To dla nas bardzo ważna postać – mówi rektor ks. Jacek Soprych.

– Był dobrym pasterzem, bo oddał swoje życie za alumnów. Takie ma być przesłanie dla każdego kleryka. Taki napis pojawił się obok figury – Życie za was oddałem – mówi rektor.

Po Mszy św. odbyła się inauguracja roku akademickiego i formacyjnego na Wydziale Teologicznym Sekcja w Tarnowie UPJP II w Krakowie.

Teologię będzie studiować 155 osób. Alumni stanowią większość studentów, ale teologię studiują również siostry zakonne i osoby świeckie. Dziekan ks. dr hab. Marek Kluz, prof. uniwersytetu, cieszy się, że wzrasta zainteresowanie teologią wśród świeckich.

– Mamy dwie specjalności – kapłańską i katechetyczno-pastoralną. Na pierwszym roku w seminarium mamy 14 alumnów. Na drugiej specjalności na pierwszy rok zgłosiło się 16 studentów, a ponadto na dokończenie studiów 14, więc łącznie mamy 30 studentów. To bardzo dużo, dawno nie mieliśmy takiej liczby – podkreśla.

Podczas Mszy św. biskup tarnowski Andrzej Jeż powiedział, że w Roku Jubileuszowym, formacji seminaryjnej będzie towarzyszyć hasło 'Ten, kto Mnie spożywa, będzie żył przeze Mnie” (J 6, 57).

– Te słowa streszczają sens bycia w seminarium oraz bycia posłanym po jego ukończeniu do świata: najpierw samemu karmić się Chrystusem, żeby następnie móc karmić Nim innych – powiedział.

Biskup tarnowski Andrzej Jeż mówił w homilii, że dziś, gdy kryzys autorytetów dotknął także pozycję księdza, akcent należy jeszcze bardziej położyć na tym, żeby młody mężczyzna opuszczający jako kapłan seminarium, umiał być nie tylko duchownym, ale nade wszystko człowiekiem duchowym. – Bowiem bez mocnego kręgosłupa duchowego, skręci się kark albo padnie łupem łatwizny życiowej. Seminarium duchowne już samą swoją nazwą przypomina nam, iż mamy być duchownymi, czyli mężami ducha, ludźmi mocnymi duchem – wskazywał biskup tarnowski Andrzej Jeż.

Papież Pius VII bullą 'Studium paterni affectus” reerygował 20 września 1821 roku diecezję tarnowską i wyraził życzenie, aby dla jej potrzeb powołać do życia seminarium duchowne. W ten sposób dokument stał się aktem erekcyjnym tarnowskiego seminarium, które w tym roku świętuje swój jubileusz 200-lecia istnienia.

Do seminarium dziś (2.10) chętnie wrócili kapłani, którzy studiowali wiele lat temu. W tym gronie jest ks. infułat Wiesław Szurek. Kapłan ukończył tarnowskie seminarium, był także ojcem duchownym kleryków, wykładowcą w seminarium, a później współtworzył nowe seminarium w Rzeszowie i został jego rektorem.

– Zaczynaliśmy w 1966 roku, święcenia miałem w 1972 roku. Wracam często myślami do seminarium, a zwłaszcza do kaplicy z obrazem Chrystusa ukrzyżowanego. Przed tym krzyżem się wychowywaliśmy. Ten budynek to nasz dom. Przychodzimy jak do serca, bo seminarium jest sercem diecezji, seminarium jest także sercem dla każdego kapłana – wspomina.

Z myślą o kapłanach i świeckich, którzy odwiedzą w Roku Jubileuszowym tarnowskie seminarium, przygotowano wystawę, która przybliża historię uczelni.

Exit mobile version