Bez słodkości sprzedawanych na korytarzach, ale z pełnym zaangażowaniem. Tak w tym roku sądeckie szkoły planują przeprowadzić akcję Pączek dla Afryki.
Przed pandemią uczniowie i nauczyciele w trakcie przerw pomiędzy lekcjami sprzedawali tłusto-czwartkowe przysmaki, a cały zysk przekazywali Fundacji Kapucyni i Misje. Dzięki temu możliwe było wsparcie opieki medycznej, edukacji dzieci czy budowy nowych studni i zakupu posiłków dla potrzebujący, a szczególnie osieroconych dzieci w Republice Środkowoafrykańskiej i Czadzie.
Z racji tego, że lekcję odbywają się teraz w dużej części on-line, także szkoły muszą się dostosować. W Zespole Szkół nr 2 im. Sybiraków w Nowym Sączu pączki będą przekazywane także wirtualnie.
– Katecheci przeprowadzą lekcję na temat misji i przybliżą w ten sposób młodzieży cele. Później będziemy po prostu prowadzić zbiórkę na zasadzie wpłat na konto internetowe indywidualnie lub klasowo, bo sądzę, że wychowawcy też się zaangażują i ogłoszą zbiórki w klasach – mówi Anna Kuśnierz ze Zespołu Szkół nr 2 im. Sybiraków w Nowym Sączu.
W zeszłym roku udało się zebrać ponad 1000 złotych. Pączki podarowane przez sponsorów, a częściowo wypiekane przez uczniów kupowali nie tylko oni sami, ale też rodzice i nauczyciele.
Akcja rusza dziś, ale pieniądze na misję można przekazywać przez stronę paczek.kapucyni.pl przez cały Wielki Post aż do Wielkanocy.
Szkoła nagrała też spot promujący akcję: