Koronawirus zmienił funkcjonowanie wielu przychodni lekarskich, które musiały przystosować się do nowej rzeczywistości. Bardzo szybko została wdrożona tzw. telemedycyna.
Dzięki zdalnemu kontaktowi lekarza z pacjentem znacznie ogranicza się możliwość rozprzestrzeniania się koronawirusa. Pacjent bez wychodzenia z domu może uzyskać poradę medyczną, otrzymać e-receptę czy e-zwolnienie.
O tym, jak należy przygotować się do takiej zdalnej rozmowy i jak najlepiej wykorzystać rozmowę telefoniczną z lekarzem mówił w programie Bez Skierowania Robert Beksiński, ekspert od systemów informatycznych w służbie zdrowia.
Przed teleporadą należy:
– upewnić się, że możemy swobodnie rozmawiać o umówionej godzinie. To ważne, aby rozmowa przebiegła w spokojnym miejscu i nic nie przeszkadzało, bo często pacjenci rozmawiają na ulicy lub w tramwaju czy w innych głośnych miejscach,
– przygotować informację, jakie leki pacjent przyjmuje na stałe,
– przygotować posiadaną dokumentację medyczną, która może pomóc w rozmowie (np. wyniki badań, wypis ze szpitala, zmierzona temperatura ciała). Można wcześniej przesłać posiadane wyniki badań lub skan innych dokumentów na adres email placówki medycznej,
– dokładnie opisać objawy i udzielać lekarzowi jak najbardziej rzetelnej informacji na temat swojego stanu zdrowia. Można też wysłać zdjęcie np. zmian skórnych,
– uważnie słuchać pytań lekarza,
– poprosić o wyjaśnienie w przypadku wątpliwości,
– na zadane przez lekarza pytania odpowiadać zgodnie z prawdą i aktualnym stanem rzeczy.
-przygotować kartę i długopis żeby zapisać ważne rzeczy np. czterocyfrowy kod do e-recepty.
Od stycznia e-recepty są w Polsce obowiązkowe.
Pandemia była punktem zwrotnym, który przyspieszył tempo ich wdrożenia i powszechność.
Personel medyczny, ale także pacjenci szybko przekonali się do tego e-rozwiązania i chętnie z niego korzystają.
Tymczasem od 8 stycznia 2021 r. także skierowania będą w Polsce wystawiane już tylko w postaci elektronicznej.