W najblizsza niedziele, 24 kwietnia, modlitewnym wsparciem objeci zostana tez piesi, rowerzysci i Ci, którzy jezdza w autach czy autobusach jako pasazerowie. Ostatnia niedziela kwietnia to w kalendarzu duszpasterskim Ogólnopolski Dzien Modlitw za Kierowców. Tylko w ubieglym roku na drogach diecezji tarnowskiej zginelo prawie 100 osób.
– To o sto osób za duzo – wyjasnia ks. Damian Migacz, diecezjalny duszpasterz kierowców. – Niedziela bedzie dla nas okazja, by sie pomodlic o jak najmniej wypadków na drogach. Musimy sobie uswiadomic, ze warto byc ludzmi milosci milosiernej, ze nie warto denerwowac sie na drogach i, ze trzeba mniej emocjonalnie podchodzic do bledów, które robia na drodze inni uzytkownicy. Bedziemy sie modlic o to, aby byc ludzmi, którzy jezdza spokojnie i wczesniej wyjezdzaja do ustalonego miejsca – dodaje.
Dzien Modlitw za Kierowców ustalony zostal przez Episkopat Polski. W tym roku obchodzony bedzie po raz dziesiaty.
Posluchaj ks. Damiana Migacza: