Nadal nie wiadomo czy kosciól w Libuszy zostanie odbudowany czy zrównany z ziemia. Wojewódzki Konserwator Ochrony Zabytków zlozyl wniosek do Ministra Kultury o skreslenie go z listy zabytków. Wladzom Biecza bardzo zalezy na odbudowaniu spalonej swiatyni, dlatego dokument jak na razie jest w zawieszeniu.
– Do czasu, kiedy dyskusja nie zakonczy sie ostatecznym stwierdzeniem mamy nadzieje, ze to skreslenie jeszcze nie nastapi – wyjasnia Witold Król z Wojewódzkiego Urzedu Ochrony Zabytków w Nowym Saczu. – Nie mozna tego jednak przedluzac w nieskonczonosc. Pozostaly resztki kosciola, których zgodnie z prawem nie mozna rozebrac bez zgody ministra niezaleznie od ich stanu zachowania.
XVI wieczny zabytkowy kosciól splonal na poczatku lutego. Pozostaly po nim zgliszcza, a konkretnie kawalek zachodniej sciany, reszki po zakrystii i wejscie do kosciola. Nie mozna ich rozebrac, bo kosciól nadal jest zabytkiem.
Posluchaj Witolda Króla:



![Zamiast siedzieć w domu, zrobili coś pożytecznego. Młodzież chętnie wzięła udział w Akcji Kilo [ZDJĘCIA] 4 akcja kilo](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/12/akcja_kilo-350x250.jpg)





![Pożegnali garnitury. Alumni trzeciego roku mają już sutanny [ZDJĘCIA] 10 IMG 5127 1](https://rdn.pl/wp-content/uploads/2025/11/IMG_5127-1-120x86.jpg)



