W Nice Pierwszej Lidze Zuzlowej doszlo do pojedynku na szczycie, w którym lider Grupa Azoty Unia Tarnów podejmowala na wlasnym torze ekipe Wybrzeza Zdunek Gdansk. Jaskólki w pierwszym spotkaniu ulegly na Pomorzu 28:32, a spotkanie z powodu opadów deszczu zostalo przerwane po 10 biegach.
Tym razem obie druzyny walczyly o trzy punkty, dajace im przewage w rozgrywkach play-off. W awizowanym na to spotkanie skladzie zabraklo miejsca dla Mikkela Michelsena. To poklosie wpisów Dunczyka na portalach spolecznosciowych oraz zachowania na torze podczas spotkania w Gdansku. Mimo ze Michelsen byl w ostatnich dwóch spotkaniach na wlasnym torze liderem tarnowskiej druzyny, trener Pawel Baran postanowil dac odpoczac Dunczykowi i dal szanse Szwedowi Peterowi Ljungowi.
W pierwszym wyscigu dobrze ze startu wyszedl Jakub Jamróg, którego na trasie minal Anders Thomsen. Trzeci linie mety minal Ljung, odpierajacy ataki Fajfera. Nastepne trzy gonitwy konczyly sie podwójnymi wygranymi Jaskólek. W biegu mlodziezowym dobrze ze startu wyszli Patryk Rolnicki i Michal Nowinski, jednak na drugim okrazeniu upadek zaliczyl Marcin Turowski. W powtórce znów tarnowscy juniorzy pokonali Dominika Kossakowskiego. W trzeciej odslonie tego pojedynku wykluczenie zaliczyl Renat Gafurov, który zaraz po wyjsciu ze startu upadl. W powtórce osamotniony Kacper Gomólski próbowal rozdzielic pare Artur Czaja – Artur Mroczka, jednak ostatecznie do mety dotarl na trzecim miejscu. W czwartym wyscigu Kenneth Bjerre wraz z Patrykiem Rolnickim nie dali szans Troyowi Batchelorowi i Marcinowi Turowskiemu.
W piatym biegu znów dobrze spod tasmy wyszla tarnowska para Mroczka – Czaja, która rozdzielil dobrze spasowany z torem Thomsen. Kolejne starcie zakonczylo sie remisem, a pierwszy do mety dotarl Bjerre pokonujac Gomólskiego i Gafurowa, który dopiero na trasie pokonal Nowinskiego. W siódmej gonitwie tarnowianie zaspali na starcie, ale juz na pierwszym luku Batchelora wyprzedzil Ljung, a Jamróg dlugo meczyl sie z Kossakowskim, jednak ostatecznie na mecie zameldowal sie na trzeciej pozycji. Po siedmiu biegach Jaskólki prowadzily 29:13.
Ósma gonitwa to podwójna wygrana zespolu z Gdanska. Thomsen z Fajferem poradzili sobie z Rolnickim i Nowinskim, który zastapil Bjerrego. Dunczyk dotknal tasmy i zostal wykluczony. W dziewiatym biegu znów zaspala tarnowska para i Gomólski wraz z Gafurovem jechali na przodzie. Ale najpierw Jamróg wyprzedzil obu zawodników Wybrzeza, a Ljung ominal jedynie Rosjanina. W dziesiatej gonitwie Czaja – Mroczka jechali na podwójnym prowadzeniu, ale ten drugi zahaczyl o motor swojego kolegi i upadl. W powtórce Czaja pokonal Batchelora i Kossakowskiego. W jedenastym wyscigu znów pech Bjerrego któremu zdefektowal motor zaraz po starcie, a osamotniony Jamróg jedynie rozdzielil pare Thomsen – Gomólski. Po jedenastu startach Jaskólki prowadzily 39:27 i wszystko w tym meczu bylo jeszcze mozliwe, bo goscie mogli jeszcze skorzystac z rezerw taktycznych.
Dwunasta gonitwa to triumf gosci mimo ze nie skorzystali z rezerwy. Wygrywa Fajfer przed Czaja Kossakowskim i Nowinskim. Za to na powtórke tego rezultatu goscie liczyli w kolejnym biegu, bowiem jako rezerwa taktyczna pojechal Thomsen. Na torze w czasie starcia doszlo do szeregu przetasowan, a ostatecznie bieg wygral Peter Ljung, a z czwartego miejsca na drugie wysforowal sie Mroczka i to on pokonal Thomsena i Batchelora. Przed biegami nominowanymi Jaskólki zapewnily sobie wygrana w tym spotkaniu oraz punkt bonusowy, bowiem prowadzili 46:32.
W pierwszym z biegów nominowanych Mroczka i Jamróg nie pozostawili zludzen kto byl w tym starciu najlepszy i przywiezli podwójne zwyciestwo nad Fajferem i Batchelorem. Bieg 15 po raz kolejny dostarczyl sporo emocji, a ostatecznie wygral go Thomsen przed Czaja, Gomólskim i Ljungiem. Jednak Grupa Azoty Unia Tarnów wygrala z Wybrzezem Zdunek Gdansk 53:37.
-Stalo sie to czego sie obawialem przed tym meczem – mówil po spotkaniu trener zuzlowców z Pomorza Miroslaw Kowalik
-Tarnowska druzyna jest bardzo mocna w tym sezonie – podsumowal rywalizacje Kacper Gomólski, zawodnik gdanskiego Wybrzeza
-Aby byc najlepsza druzyna, trzeba wygrywac w kazdym meczu, a nie tylko w rywalizacji z wiceliderem z Gdanska – podkresla trener Jaskólek Pawel Baran
-Nie odczuwam skutków upadku w dziesiatym wyscigu – mówil po meczu Artur Mroczka
Punkty dla Jaskólek w tym spotkaniu zdobyli: Czaja 11, Mroczka i Jamróg po 10, Ljung 8, Bjerre i Rolnicki po 6 oraz Nowinski 2.
Nastepne spotkanie tarnowianie rozegraja na Lotwie, a trener Pawel Baran zapowiada walke o pelna pule
Grzegorz Golec