Pilkarze Tarnovii zakonczyli swoja przygode z rozgrywkami Pucharu Polski. Czwartoligowiec w pólfinale na szczeblu okregu malopolskiego zmierzyl sie z Podhalem Nowy Targ.
Siódma druzyna trzeciej ligi grupy czwartej dlugo meczyla sie by odniesc zwyciestwo. Od poczatku narzucila swój styl gry, nie pozwalajac na wiele futbolistom Tarnovii. Ci ograniczali sie jedynie do nielicznych kontr. Po jednej z nich Patryk Klich byl bliski zdobycia bramki. Pilka po jego strzale w 44 minucie odbila sie od slupka bramki Podhala. Po zmianie stron obraz gry sie nie zmienil. Trzecioligowiec atakowal, gospodarze czekali na blad w defensywie rywala. Jednak w 63 minucie sedzia tego pojedynku podyktowal rzut karny, który na bramke zamienil Taras Yavorskyy. Tarnovia próbowala doprowadzic do remisu i dogrywki, jednak defensywa nowotarska byla czujna. Najlepsze sytuacje mieli Tomasz Nytko oraz Rafal Zegar. Zamiast wyrównania padla druga bramka dla Podhala, a jej autorem byl Michal Nawrot. Tym samym po wygranej z Tarnovia 2:0, Podhale Nowy Targ awansowalo do finalu Pucharu Polski na szczeblu województwa malopolskiego. Swojego rywala nowotarzanie poznaja za tydzien, bo wtedy rozegrany zostanie drugi pólfinal Raba Dobczyce – Unia Oswiecim.
-Szkoda straconej pierwszej bramki, bo potem wszystko sie posypalo – uwaza grajacy drugi trener Tarnovii Tomasz Mikos
Pojedynek finalowy zaplanowano na 14 czerwca.
Grzegorz Golec