Tradycji stalo sie za dosc w pojedynkach kieleckiej Korony z Bruk Bet Termalika Nieciecza. Zespól trenera Marcina Weglewskiego przegral na wlasnym stadionie z ekipa ze Swietokrzyskiego 0:2. Tym samym potwierdzila sie regula ze oba zespoly sa wzgledem siebie goscinne.
W pojedynku konczacym 35.kolejke spotkan Lotto Ekstraklasy rywalizowaly zespoly z grupy mistrzowskiej, które nie maja juz szansy gry nawet w rozgrywkach europejskich pucharów. Lepiej w ten mecz weszli goscie, którzy juz od pierwszych minut zamkneli niecieczan na wlasnej polowie, próbujac zdobyc prowadzenie. Udalo im sie to w 12 minucie spotkania, kiedy po strzale z okolo 25 metrów Mateusza Mozdzenia pilka wpadla do bramki Bruk Bet Termaliki, zaskakujac Krzysztofa Pilarza. Gospodarze równiez mieli szanse na zdobycie gola. Najlepsza zmarnowal David Guba, bedac sam na sam z bramkarzem Korony. Uderzyl zbyt lekko pilke i obroncy kieleccy zazegnali niebezpieczenstwo.
Po zmianie stron obie druzyny bardzo nieskutecznie atakowaly na bramki rywali. Jednak w 54 minucie Mozdzen podal do Bartosza Rymaniaka, a ten silnym strzalem pokonal po raz drugi Pilarza. Tym razem futbolówka otarla sie jeszcze o nogi Guilherme, zaskakujac golkipera z Niecieczy. Dziesiec minut pózniej goscie grali w dziesiatke, bo po drugiej zóltej kartce zielona murawe opuscil Rafal Grzelak. Bruk Bet Termalica przyspieszyla, lecz bez efektu bramkowego. Najblizej szczescia byla Martin Mikovic, po strzale którego futbolówka odbila sie od poprzeczki kieleckiej bramki. Ostatecznie Bruk Bet Termalica Nieciecza przegrala na wlasnym stadionie z kielecka Korona 0:2.
-Korona wykorzystala nasze slabsze momenty gry – powiedzial po meczu golkiper Bruk Bet Termaliki Krzysztof Pilarz
Slaba gre swojego zespolu krótko skomentowal trener druzyny z Niecieczy Marcin Weglewski
Z pierwszego wyjazdowego zwyciestwa w rundzie finalowej cieszyl sie trener Korony Maciej Bartoszek
Bruk Bet Termalica Nieciecza ósma w tabeli Lotto Ekstraklasy, z dorobkiem 22 punktów. W najblizszej kolejce gracze trenera Marcina Weglewskiego podejma Jagiellonie Bialystok. To spotkanie rozegrane zostanie w niedziele o godzinie 18.
Grzegorz Golec