Bruk Bet Termalica bez punktów w Gdansku [ZDJECIA]

 

Druzyny Lotto Ekstraklasy w ten weekend rozpoczely runde finalowa. Dzieki dobrej koncówce sezonu zasadniczego, pilkarze Bruk Bet Termaliki Nieciecza awansowali do grupy mistrzowskiej.

Oznacza to, ze oprócz utrzymania w gronie najlepszych na przyszly sezon, zapewnili sobie gre o Mistrzostwo Polski. Nie jest to jednak takie proste, bo cztery faworyzowane druzyny nie beda teraz kalkulowac i trwonic punktów szczególnie na wlasnym stadionie. Przekonali sie o tym pilkarze trenera Marcina Weglewskiego, którzy wyjechali do Gdanska na pojedynek z miejscowa Lechia.

Gospodarze objeli prowadzenie juz w 3. minucie. Marco Paixão podal na prawa strone do Lukáša Haraslína, a slowacki skrzydlowy wbiegl w pole karne i mocnym strzalem w kierunku blizszego slupka pokonal Dariusza Trele. Bruk Bet Termalica swoja pierwsza szanse miala piec minut pózniej. Vlastimir Jovanovic zagral do Martina Mikovicia, który chcial przelobowac wychodzacego z bramki Dušana Kuciaka, ale pilka poleciala nad poprzeczka. W kolejnych minutach przewazala Lechia. Najpierw groznie pod bramka niecieczan zrobilo sie za sprawa sprytnego uderzenia Simeona Slawczewa. Nastepnie Marco Paixão wylozyl futbolówke Rafalowi Wolskiemu, a ten oddal strzal bez przyjecia, ale ponownie góra byl golkiper gosci.

Dopiero w 42. minucie Kuciaka spróbowal zaskoczyc Mikovic, lecz strzal Slowaka byl slaby i nie mógl zagrozic bramkarzowi Lechii. Minute przed przerwa gospodarze powinni zdobyc drugiego gola. Haraslín podal do Miloša Krasicia, a Serb dosrodkowal spod koncowej linii boiska wprost na glowe do Slawczewa, który z bliska nie zdolal oddac celnego strzalu glowa. Lechia swoje prowadzenie podwyzszyla w 53. minucie, kiedy Krasic podal do Slawczewa, a Bulgar natychmiastowo zagral do wychodzacego sam na sam z Trela Marco Paixão. Portugalski napastnik nie mial zadnego problemu z umieszczeniem pilki w bramce.

Pilkarze Bruk-Bet Termaliki nie potrafili znalezc sposobu na dobrze grajaca defensywe Lechii. W 76. minucie Ariel Borysiuk kopnal mocno i niecelnie sprzed pola karnego. W odpowiedzi strzal oddal Sebastian Ziajka, ale Kuciak pewnie zlapal pilke. W 84. minucie rozpaczliwa próbe z dalszej odleglosci podjal Bartlomiej Babiarz, lecz nie mógl tym zaskoczyc slowackiego golkipera gospodarzy. Spotkanie zakonczylo sie wygrana Lechii 2:0.
-W szatni mówilismy sobie o pilnowaniu rywala i juz na poczatku robimy sobie klopoty – powiedzial po meczu obronca Bruk Bet Termaliki Kornel Osyra

W ostatnich dwóch spotkaniach dzieki dwóm trafieniom Dawida Nowaka zespól z Niecieczy dopisal szesc punktów – tym razem napastnik Bruk Bet Termaliki nie mial latwego zycia na zielonej murawie

-Brakowalo nam walecznosci – uwaza obronca Bruk Bet Termaliki Przemyslaw Szarek

-Szybko strzelona bramka ustawila to spotkanie – uwaza trener Lechii Piotr Nowak

Trener Marcin Weglewski krótko podsumowal ten pojedynek

Mimo porazki Bruk Bet Termalica Nieciecza zajmuje siódma pozycje w tabeli ligowej, majac na swoim koncie 21 punktów. W nastepnej kolejce, w niedziele o 15:30,gracze trenera Marcina Weglewskiego zagraja z poznanskim Lechem.

Grzegorz Golec

Exit mobile version