W drugiej lidze mezczyzn rozegrano druga kolejke spotkan. MOSiR Bochnia podejmowal na wlasnym parkiecie zespól AZS Politechniki Swietokrzyskiej Kielce.
Rywale szczypiornistów z miasta soli swój pierwszy pojedynek przegrali, natomiast bochnianie wygrali w Pulawach z druga druzyna Azotów. Jednak w rywalizacji z kielczanami nie bylo zbyt latwo. Gospodarze za szybko uwierzyli w swoje mozliwosci, a rywale chcieli odrobic to, co stracili w pierwszej kolejce. Oba zespoly nie mogly wyrobic sobie przewagi wiekszej niz dwie bramki. W drugiej czesci spotkania obraz gry sie nie zmienil. Gdy wydawalo sie ze bochnianie zalapali odpowiedni rytm gry i odjada rywalowi, znów w ich poczynania wkradala sie nieporadnosc i nieskutecznosc. Emocje byly do samego konca, a bramke na wage zwyciestwa gospodarzy zdobyl Mateusz Bujak. Ostatecznie MOSiR Bochnia wygrywa z AZS Politechnika Swietokrzyska Kielce 25:24.
-Ciezko ocenic jest rywala i jego wartosc, bo nie bylo nas jeden sezon w drugiej lidze – mówi najskuteczniejszy wsród gospodarzy Mateusz Zubik
-Zagralismy dzis katastrofalnie – mówil po meczu trener zespolu z Bochni Marcin Bozek
Bramki dla gospodarzy zdobyli: Zubik 6, Pach i Janas po 4, Najuch i Jewiarz po 3, Janus i Bujak po 2 oraz Imiolek 1.
GALERIA ZDJEC Z POJEDYNKU W BOCHNI