Jaskólki wygrywaja z rzeszowska Stala

 

W Nice Pierwszej Lidze, druzyna Grupy Azoty Unii Tarnów wyjechala do Rzeszowa, gdzie rywalizowala z miejscowa Stala. Druzyna z Podkarpacia do tej pory zdobyla zaledwie dwa punkty i byla przedostatnia w tabeli.

Pozycje wyzej zajmowali tarnowianie, którzy w dotychczasowych trzech spotkaniach zdobyli cztery oczka. Derby Poludnia, jak okreslane jest pojedynek rzeszowsko-tarnowskie rzadza sie swoimi prawami. Trudno tez w tym spotkaniu wskazac bylo faworyta, mimo ze sklady obu ekip mocno sie róznia. Do dzisiejszej rywalizacji gospodarze awizowali trzech zawodników mlodziezowych, rezygnujac z uslug Marcela Szymko. Czarnym koniem w barwach Stali mial byc 16-letni Wiktor Lampart. Wsród tarnowian nie bylo rewolucyjnych zmian, bo z uslug Jakuba Jamroga nie mógl po raz kolejny skorzystac trener Pawel Baran.

Po czterech biegach bardzo wyrównanych prowadzili gospodarze 13:11. W trzecim wyscigu niegrozny upadek zaliczyl Artur Mroczka. Piata i szósta gonitwa to podwójna wygrana Jaskólek, potem znów dwa remisowe wyscigi. Po ósmym biegu tarnowianie prowadzili 27:21. Mimo ze w kolejnym wyscigu wygrali tarnowianie 4:2, to chwile potem rzeszowianie w takim samym rozmiarze zmniejszyli straty. Biegi 11 i 12 to znów podzial punktów, zas w 13 gonitwie Jaskólki stawiaja kropke nad „i”. Bjerre z Mroczka pokonali podwójnie Porsinga i Harrisa i wiadome bylo, ze dwa punkty i zwyciestwo pojada do Tarnowa. W pierwszym wyscigu nominowanym, znów ze startu lepiej wyszla para tarnowska Mroczka – Ljung, która spokojnie dowiozla wygrana nad Lampartem i Chrisem. W ostatniej gonitwie Derbów Poludnia pare Bjerre – Michelsen rozdzielil Grajczonek. Ostatecznie tarnowianie wygrywaja w Rzeszowie 53:37.

-Mielismy drobne problemy na poczatku spotkania – podsumowal rywalizacje trener tarnowian Pawel Baran

-Moi zawodnicy zostawali na starcie i na dystansie nie mieli szansy dogonic rywali – mówil po meczu trener rzeszowian Janusz Stachyra

Punkty dla Jaskólek zdobyli: Bjerre 14, Michelsen, Mroczka i Ljung po 10, Czaja 6, Rolnicki 3 i Nowinski 0.

Przed spotkaniem zawodnicy obu druzyn oraz kibice na trybunach uczcili pamiec zmarlego w ubieglym roku Krystiana Rempaly.

Grzegorz Golec

Exit mobile version