Pilkarze Lotto Ekstraklasy zakonczyli rozgrywki rundy zasadniczej. W porównaniu do ubieglych lat, walka o awans do mistrzowskiej ósemki trwala do ostatnich sekund. Bruk Bet Termalica Nieciecza, która dzieki wygranej w Kielcach z Korona, zapewnila sobie gre o Mistrzostwo Polski.
Zespól ze stolicy Swietokrzyskiego w ostatnich siedmiu spotkaniach na wlasnym stadionie odnosil zwyciestwa. Po pierwszym kwadransie, kiedy to gracze z Niecieczy próbowali zaskoczyc gospodarzy, miejscowi ruszyli do przodu. W 17 minucie grozny strzal oddal Palanca, jednak pilka minela bramke strzezona przez Dariusza Trele. Chwile pózniej golkipera Bruk Bet Termaliki chcial zaskoczyc Jacek Kielb, jednak byl on na posterunku. W 25 minucie Dawid Nowak dwukrotnie mial szanse na otwarcie wyniku spotkania, jednak raz nie nadazyl za akcja, a w drugim przypadku byl na pozycji spalonej. Pierwsza polowa bardzo szybka w wykonaniu obu druzyn, jednak zadna nie potrafila tego przelozyc na bramki.
W drugiej polowie gospodarze szybko znajdowali droge na przedpole Bruk Bet Termaliki, jednak obrona zespolu z Niecieczy nie dala sie zaskoczyc. W 52 minucie dali o sobie znac ofensywni pilkarze gosci. Najpierw Samuel Stefanik, a chwile potem Patrick Misak próbowali zaskoczyc kielczan, ale w kazdej z akcji faulowali. Jednak w 57 minucie arbiter tego spotkania nie dopatrzyl sie przewinienia. Gospodarze stracili panowanie nad pilka. Diaw zle zachowal sie w defensywie i Bruk-Bet ruszyl z kontra. Dosrodkowanie Stefanika z prawego skrzydla na glowe Misaka obronil Borjan, ale przy dobitce Dawida Nowaka nie mial najmniejszych szans. Od tej pory kielczanie chcieli szybko doprowadzic do remisu, bo porazka skazywala ich na spadek do drugiej ósemki Lotto Ekstraklasy.
Gospodarze zamkneli Bruk Bet Termalike na wlasnej polowie, jednak nie potrafili sobie wypracowac idealnej okazji do strzelenia wyrównujacej bramki. Za to w 76 minucie Misak bedac sam na sam z bramkarzem Korony trafil obok slupka. Na 10 minut przed koncem spotkania znów gospodarze próbowali pokonac Dariusza Trele z dystansu, jednak czynili to niecelnie. W doliczonym czasie gry, pilka wpadla do bramki zespolu z Niecieczy po strzale Abalo, ale arbiter dopatrzyl sie pozycji spalonej. Spotkanie zakonczylo sie wygrana Bruk Bet Termaliki Nieciecza, jednak w pierwszej ósemce dzieki korzystnym wynikom zameldowala sie równiez kielecka Korona.
-Chcielismy wygrac i zapewnic sobie awans nie ogladajac sie na innych – powiedzial po meczu strzelec bramki Dawid Nowak
-Nie liczyl sie styl tylko trzy punkty – mówil na konferencji pomeczowej trener Bruk Bet Termaliki Marcin Weglewski
Pierwsza kolejka rundy mistrzowskiej juz w najblizszy weekend. Bruk Bet Termalica Nieciecza zagra w Gdansku z miejscowa Lechia. To spotkanie rozegrane zostanie w sobote o 20:30.
Grzegorz Golec