O sukcesie futbolistów z ulicy Bandrowskiego rozstrzygnely dopiero rzuty karne. W regulaminowym czasie w pojedynku z trzecioligowa Unia byl bezbramkowy remis.
Spotkanie toczylo sie przy padajacym deszczu na nierównej i grzaskiej murawie. W pierwszej polowie Jaskólki byly blizsze uzyskania bramki, jednak dwukrotnie zawodnicy trzecioligowca trafili w slupek. Równiez Tarnovia stwarzala okazje, jednak strzaly nie byly problemem dla bramkarza Unii. Po zmianie stron gra sie bardziej zaostrzyla, kilkukrotnie arbiter tego spotkania siegal po zólty kartonik. Niestety brakowalo klarownych akcji na bramke rywala i bramek. O awansie do finalu zadecydowaly rzuty karne. W nich bohaterem byl bramkarz Tarnovii Dawid Kubik, który obronil dwie jedenastki egzekwowane przez Roberta Witka i Piotra Drozdowicza. Gracze czwartoligowca bezblednie trafiali do bramki Unii – a uczynili to Kamil Wilk, Tomasz Mikos, Daniel Zaucha i Piotr Nowak. Dwa trafienia dla Jaskólek zdobyli Krzysztof Wrzosek oraz Pawel Wegrzyn. -Odpadamy po slabym spotkaniu – mówil po meczu trener Jaskólek Daniel Bartkowski
-To byl udany rewanz za ubiegloroczna porazke – powiedzial po spotkaniu trener Tarnovii Wojciech Gucwa
W drugim pólfinale A-klasowy LKS Koszyce Wielkie musial uznac wyzszosc czwartoligowej Wolanii Wola Rzedzinska ulegajac na wlasnym stadionie 1:4. Prawdopodobnie pojedynek finalowy odbedzie sie 26 kwietnia na stadionie przy ulicy Bandrowskiego w Tarnowie.
Grzegorz Golec