Kolejny pojedynek pilkarze reczni SPR Stali Mielec zakonczyli porazka. Tym razem zespól z Podkarpacia ulegl na wlasnym parkiecie drugiemu wicemistrzowi Polski – ekipie Azotów Pulawy 29:33.
Gospodarze przespali pierwszy kwadrans spotkania i caly czas gonili wynik. Juz w 7 minucie bylo 5:0 dla przyjezdnych, a mielczanie nie mogli przebic sie przez obrone pulawska. Pierwsze trafienie dla gospodarzy padlo po rzucie karnym wykonywanym przez Lukasza Janysta. Potem szczypiornisci mieleccy zblizyli sie na dwie bramki do rywali, jednak nie mogli zbyt wiele, bo pulawianie caly czas odpowiadali celnie. Do przerwy Azoty prowadzily 15:12.
Po zmianie stron znów goscie odskoczyli na szesc bramek i spokojnie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. W 48 minucie po czasie wzietym przez trenerów gospodarzy, mielczanie przyspieszyli. Gdy znów zblizyli sie na dwie bramki, góre wzielo doswiadczenie pulawian, którzy nie pozwolili sobie wyrwac wygranej. Ostatecznie SPR Stal Mielec przegrala z Azotami Pulawy 29:33. W kolejnym spotkaniu gracze z Podkarpacia beda szukac na parkiecie w Gdansku, gdzie zmierza sie z Wybrzezem.
-Obie druzyny graly falami – podsumowal spotkanie trener Stali Tomasz Sondej
Bramki dla mielczan zdobyli: Dementiev 9, Krepa i Krupa po 5, Kyrylenko 4 oraz Wilk i Jansyt po 3.