Mielecka Stal wyjechala do Legionowa, by rywalizowac z miejscowym SPR-em. Oba zespoly przezywaja klopoty kadrowe.
Od pierwszych minut gospodarze wypracowali sobie kilku bramkowa przewage. Duet Witalij Titow – Wojciech Guminski rozstrzelal mielczan, choc drugi z nich mógl po pierwszej polowie miec jeszcze bardziej okazaly dorobek. Stal mogla natomiast liczyc na Lukasza Janysta, choc doswiadczonemu graczowi takze zdarzaly sie pomylki z linii siódmego metra. Do przerwy gracze z Legionowa prowadzili 11:8. Po przerwie mielczanie musieli zabrac sie za odrabianie strat. Najwieksze zagrozenie tradycyjnie stwarzal Oleksandr Kirilenko. Ukrainiec rzucil po przerwie piec bramek, ale jego popisy na niewiele sie zdaly. Ostatecznie zespól z Mazowsza wygral 31:23.
Bramki dla mielczan zdobyli: Janyst 7, Kyrylenko 6, Wilk 4, Basiak 3 oraz Krepa, Miedzinski i Kloda po 1. A juz w piatek o 18:30, w hali Gimnazjum nr 2 przy ulicy Grunwaldzkiej, mielczanie podejma zespól Azotów Pulawy.
Grzegorz Golec