Zanim na parkiety ligowe powróca szczypiornisci PGNiG Superligi, rozegrano 1/8 Pucharu Polski. W niej to mielecka Stal rywalizowala na parkiecie w Opolu z miejscowa Gwardia.
Po wyeliminowaniu w poprzedniej rundzie druzyny z Tarnowa, ekipa z Podkarpacia wyjechala w mocno oslabionym skladzie, bez kilku podstawowych graczy, w tym rozgrywajacych. Gospodarze rozpoczeli od mocnego uderzenia i szybkich kontr, co nieco zaskoczylo mielczan. Jednak przed koncem pierwszej czesci meczu odrobili straty i na przerwe obie druzyny schodzily przy wyniku remisowym po 14. W drugiej polowie warunki gry dyktowali juz zawodnicy Gwardii. Wydatnie pomogla im w tym znakomita postawa bramkarza Adama Malchera. Mimo jego efektownych obron, opolanie nie byli jednak w stanie wypracowac sobie przewagi pozwalajacej im na spokojne kontrolowanie biegu wydarzen. Dwukrotnie udalo im sie wypracowac trzybramkowa zaliczke, lecz za kazdym razem mielczanie szybko wyrównywali. Mimo znakomitej postawy w ostatnich minutach, Stal nie byla juz w stanie odwrócic losów konfrontacji i polegla w Opolu 27:29.
Bramki dla mielczan zdobyli: Wilk 7, Krepa, Krupa i Kubisztal po 4, Chodara 3, Kirilenko 2 oraz Cwieka, Janyst i Kloda po 1.
Za tydzien szczypiornisci z Mielca rozpoczynaja runde rewanzowa PGNiG Superligi. W pierwszym spotkaniu wyjada do Elblaga, gdzie zmierza sie z druzyna Meble Wojcik.