Bruk Bet Termalica wraca bez punktów z Gliwic

 
Druzyna Bruk Bet Termaliki Nieciecza po raz drugi z rzedu zagrala na wyjezdzie. Tym razem podopieczni trenera Czeslawa Michniewicza wyjechali do Gliwic, gdzie rywalizowala z miejscowym Piastem.

Zespól ze Slaska to aktualny wicemistrz Polski, jednak jego forma jest daleka od tej z ubieglego sezonu. Druzyna z Malopolski nie ukrywala, ze po porazce w Krakowie z Wisla, liczyla po cichu na dopisanie zdobyczy punktowej, po wizycie na Slasku. Po niemrawym poczatku meczu pierwsza grozna akcje stworzyli gospodarze.

W 8. minucie Pawel Moskwik mocno dosrodkowal z prawej strony, ale bedacy piec metrów przed bramkarzem gosci Josip Barišic nie trafil czysto w pilke. Trzy minuty pózniej swoja szanse mieli goscie. Po dalekim wrzucie z autu Patryka Fryca i niepewnym wyjsciu do pilki Jakuba Szmatuly, Vladislavs Gutkovskis strzalem glowa przelobowal bramkarza a takze bramke gospodarzy. W 22. minucie Guilherme z lewej strony bardzo celnie dosrodkowal w pole karne, a niepilnowany na szóstym metrze przed bramka gospodarzy Patrik Mišák uderzyl glowa pilke obok slupka. Dwie minuty pózniej kolejna szybka akcje lewa strona znów przeprowadzili pilkarze z Niecieczy – tym razem Mišák plasko zagral pilke w „szesnastke”, gdzie Roman Gergel obrócil sie z nia i oddal strzal, który zablokowal Hebert.

Dopiero dziesiec minut przed koncem pierwszej polowy gospodarze znów zagrozili bramce druzyny z Niecieczy. Po akcji prawa strona i dosrodkowaniu Tomasza Mokwy, Moskwik nie trafil w pilke bedac kilka metrów przed bramka. Chwile pózniej po prostopadlym zagraniu Radoslawa Murawskiego niecelnie w polu karnym uderzyl Josip Barišic, a ataki Piasta w tych minutach zakonczyl Saša Živec oddajac niecelny strzal z dystansu. Pierwsza polowe zwienczyly dwa rzuty wolne. Najpierw Gergel mocno uderzyl z lewej strony pola karnego, lecz pilka przeleciala ponad poprzeczka bramki gospodarzy, a w doliczonym czasie gry po faulu na Živcu Michal Maslowski efektownym strzalem z 20 metrów zdobyl prowadzenie dla gospodarzy, mimo interwencji Krzysztofa Pilarza.

Pilkarze Bruk Bet Termaliki wyrównali dziewiec minut po przerwie. Dalibor Pleva przeprowadzil akcje prawa strona, dosrodkowal na granice pola karnego, gdzie Wojciech Kedziora wycofal pilke do Mišáka, który plaskim uderzeniem z dystansu pokonal Szmatule. Remis utrzymal sie przez minute. Maslowski poslal pilke ze srodka pola na prawe skrzydlo, Mokwa zagral mocna pilke po ziemi na piaty metr przed bramke gosci, gdzie nadbiegajacy Barišic nie mial problemu z umieszczeniem pilki w bramce. Goscie mogli wyrównac juz chwile pózniej, lecz po zagraniu na srodek pola karnego gospodarzy, niepilnowany Vladislavs Gutkovskis fatalnie przestrzelil nad bramka. Kolejna szanse druzyna z Niecieczy stworzyla w 70 minucie.

Po prostopadlym zagraniu w pole karne Gergel minal Szmatule, ale oddal na tyle slaby strzal, ze Marcin Pietrowski bez problemów wybil pilke przed linia bramkowa. Cztery minuty przed koncem meczu najlepsza okazje na wyrównanie dla gosci zmarnowal Dawid Nowak, który z kilku metrów strzelil wysoko nad bramka. W ostatniej minucie spotkania grozny strzal z linii pola karnego oddal Gergel, a dobitka Kedziory byla niecelna. Tym samym Bruk Bet Termalica wraca do Niecieczy bez punktów po porazce w Gliwicach z miejscowym Piastem 1:2.

-Dwa ostatnie wyjazdy bez punktów, ale nie ma co sie zalamywac – podkresla trener Bruk Bet Termaliki Czeslaw Michniewicz


Kolejne spotkanie pilkarze Bruk Bet Termaliki rozegraja w Niecieczy. Bedzie to rywalizacja z kielecka Korona. Spotkanie to zakonczy pierwsza runde zmagan, po której nastapi dwutygodniowa przerwa, podczas której rozegrane zostana spotkania eliminacyjne do Mistrzostw Swiata 2018.

Exit mobile version