W trzeciej lidze grupie czwartej pilkarze tarnowskiej Unii podejmowali na wlasnym stadionie zespól Soly Oswiecim. Rywal Jaskólek choc znajdowal sie w tabeli ligowej nizej niz tarnowianie, od pierwszych minut ruszyl do ataku.
Jednak to w 5 minucie tarnowianie mogli otworzyc wynik spotkania, ale kontra duetu Sojda – Bialy i strzal tego pierwszego minal slupek bramki zespolu z Oswiecimia. W rewanzu goscie mogli trafic, jednak refleksem wykazal sie w tarnowskiej bramce Lisak. W 15 minucie znów Sojda mial okazje do zdobycia bramki, jednak tym razem jego intencje wyczul bramkarz Soly. Piec minut pózniej druga zólta i w konsekwencji czerwona kartke zobaczyl pomocnik Unii Artur Hebda. Ograniczylo to poczynania Jaskólek, którzy cofneli sie do obrony i liczyli na zdobycz bramkowa w grze z kontry. W 28. minucie Pawel Cygnar po bledzie tarnowskiej obrony otworzyl wynik spotkania, chwile potem moglo byc 2:0, jednak sytuacje uratowal bramkarz Unii. Jaskólki mogly przed przerwa wyrównac po strzale Bialego, ale znów w bramce Soly nie dal sie zaskoczyc Koper.
Po zmianie stron w pierwszym kwadransie gry, tarnowianie mieli trzy okazje do wyrównania, jednak nie potrafili skutecznie tego wykonczyc. W dalszej czesci gry znów Sojda i Bialy próbowali zaskoczyc bramkarza gosci, ale ten spisywal sie bez zarzutu. W 85 minucie pilkarze Soly ustalili wynik spotkania. A uczynil to strzalem z 20 metrów Konrad Kasolik. Ostatecznie tarnowianie przegrali z Sola Oswiecim 0:2.
W tabeli ligowej tarnowianie sa nadal na 11 miejscu i maja na swoim koncie 15 punktów. Za tydzien Jaskólki wyjezdzaja do Nowotanca, gdzie zmierza sie z miejscowa druzyna Cosmos.