Pilkarze Okocimskiego Brzesko zostali na lodzie. Zarzad klubu w najblizszych dniach wycofa druzyne z rozgrywek drugiej ligi pilkarskiej. Powodem sa finanse, których od kilku lat brakuje w brzeskim klubie.
Sami pilkarze uslyszeli od zarzadu, ze maja sobie szukac nowych klubów. – Zamiast rozpoczynac przygotowania do ligi, musimy szybko szukac nowych klubów – mówi kapitan druzyny Radoslaw Jacek
Zarzad brzeskiego klubu na razie trzyma w tajemnicy fakt wycofania druzyny z rozgrywek ligowych. Nadzwyczajne zebranie w brzeskim klubie ma odbyc sie 25 stycznia. Dopiero wtedy podjete zostana ostateczne decyzje. Jednak po tym co uslyszeli pilkarze trudno sobie wyobrazic, ze na stadionie przy ulicy Okocimskiej w Brzesku odbywac sie beda pojedynki pilkarskie.
Obecnie Arkadiusz Garzel trenuje z pierwszoligowa Sandecja Nowy Sacz. Arkadiusz Lewinski bedzie próbowal swoich sil w innym drugoligowcu. Mateusz Kasprzyk zamierza wrócic do swojego macierzystego klubu czyli BKS Bochnia. Krakowska Garbarnia jest zainteresowana innym pomocnikiem Piwoszy Wojciechem Dziadzio. Inni zawodnicy równiez nie próznuja i w ciagu najblizszych dni beda próbowac angazu w klubach na terenie Polski.