Będzie puszyście i radośnie – berneńskie psy pasterskie i ich właściciele spotkają się po raz kolejny na Tarnowskim Zjeździe Berneńczyków „Tarnów w Tricolorze”.
Jak powiedziała Radiu RDN organizatorka i pomysłodawczyni zjazdu, Barbara Truty, pomysł narodził się z miłości do tej rasy.
– Kochamy tę rasę. To są przepiękne tricolorki, rodzinne psy. Dlatego też postanowiliśmy już chwilę temu, bo w 2017 roku, zorganizować pierwszy zjazd. Od tej pory sukcesywnie się odbywa w Tarnowie. Zainteresowanie jest coraz większe. Właściwie rok w rok, podczas głównego zjazdu czerwcowego, jest sto, sto pięćdziesiąt osób. Przyjeżdżają z całej Polski, z jedenastu, dwunastu województw rokrocznie.
Kinga Truty podkreśla, że berneńczyki to wyjątkowa rasa.
– Po pierwsze one są przepiękne, trójkolorowe. Ale też spokojne, wesołe, rodzinne, przyjacielskie. Takie duże miśki, które potrzebują towarzystwa człowieka. Nie są one stworzone do życia samemu, gdzieś na dworze, w budzie czy kojcu. Najważniejsze dla nich jest bycie z człowiekiem i towarzyszenie mu.
Tarnowski Zjazd Berneńczyków „Tarnów w Tricolorze” rozpocznie się w piątek 17 czerwca paradą, która wyruszy o godzinie 16 spod Klubu Sportowego 'Tarnovia” przy ulicy Bandrowskiego i przejdzie ulicą Krakowską aż do Rynku.
Tam nastąpi rozstrzygnięcie konkursu fotograficznego oraz występy artystyczne: młodej artystki Zuzanny i cheerleaderek ze szkoły tańca Cheerleaders Academy All Stars.
Po paradzie właściciele berneńczyków spotkają się w restauracji. Dzień później w ośrodku „Dziki Bór” w Wał – Rudzie odbędą się zawody sportowe dla psów i ich właścicieli.