Kard. Dziwisz: biskup spelni swoja misje, jezeli bedzie czlowiekiem Bozym

„Biskup spelni swoja misje, jezeli bedzie czlowiekiem Bozym, oddanym bez reszty Chrystusowi i sprawie, dla której On przyszedl na ziemie” – powiedzial kardynal Stanislaw Dziwisz podczas swiecen biskupich ks. Leszka Leszkiewicza.

Nawiazujac do Roku Milosierdzia, metropolita krakowski powiedzial nowemu biskupowi, by byl dobrym Samarytaninem dla wszystkich, których spotka na drodze swojej sluzby – dla poranionych, rozbitych duchowo, dla szukajacych motywów zycia i nadziei. „Niech Ci towarzyszy i niech cie umacnia wstawiennictwo sw. Jana Pawla II. On byl caly dla Boga, dla Maryi i dla Kosciola. Badz podobnie caly dla Boga, Kosciola i czlowieka” – powiedzial.

Metropolita krakowski podkreslil, ze w swiecie, naznaczonym pokusa sekularyzmu, urzadzania sobie zycia bez Boga, biskup powinien byc szczególnym swiadkiem Boga. Ponadto biskup powinien uczyc i przekonywac, ze Bóg nie jest zagrozeniem dla ludzkiej wolnosci – dodal kardynal.

„Bóg niczego nie zabiera czlowiekowi, a wszystko mu daje. On jest skala, na której mozemy i powinnismy budowac dom naszego zycia, naszych rodzin, naszych srodowisk nauki i pracy, i calego narodu. Bóg powinien byc w centrum wszystkich naszych spraw, naszych trosk i nadziei, bo wtedy wszystko inne w naszym zyciu bedzie na swoim miejscu” – powiedzial.

Mówiac o zadaniach biskupa, kardynal podkreslil, ze powinien on budowac Kosciól i troszczyc sie o jego jednosc. Wskazywal tez, ze w sercu biskupa uprzywilejowane miejsce powinni zajmowac ludzie ubodzy duchowo i materialnie, cierpiacy na duszy i ciele, bladzacy, zagubieni, zyjacy na marginesie Kosciola. „Papiez Franciszek nieustannie zacheca biskupów i kaplanów, ale takze wszystkich zaangazowanych w zycie i misje Kosciola, aby wychodzili i docierali na granice, na peryferie nie tylko geograficzne, ale takze peryferie zycia spolecznego, które staja sie uprzywilejowanym miejscem ewangelizacji wspólczesnego, czesto zagubionego i niespokojnego swiata” – przypomnial kard. Dziwisz.

Metropolita krakowski powital biskupa Leszka Leszkiewicza w gronie biskupów Metropolii Krakowskiej.

„Masz byc nauczycielem wiary i przewodnikiem na drogach wiary, nadziei i milosci. Twoim orezem bedzie slowo Boze. Masz uswiecac lud, bedac gorliwym i hojnym szafarzem sakramentów. Masz wspomagac Biskupa Ordynariusza w kierowaniu wspólnota Kosciola Tarnowskiego. Staraj sie czynic to z pokora i radoscia, zgodnie z twoim zawolaniem biskupim – In gaudio Evangelii: „W radosci Ewangelii”. Nies Dobra Nowine wszystkim. Czekaja na ciebie dzieci i mlodziez, rodziny i wspólnoty parafialne” – dodal.

Nawiazujac do Jubileuszu 1050-lecia Chrztu Polski, kardynal podkreslil, ze w kazdym pokoleniu Chrystus potrzebuje ludzi, by niesli innym Jego slowo zycia i milosci, przebaczenia i pokoju, prawdy i nadziei. „W kazdym czasie Chrystus potrzebuje ludzi, przez których pragnie docierac do ludzkich serc ze swymi zyciodajnymi sakramentami – z sakramentem chrztu i bierzmowania, sakramentem pojednania i sakramentem swego Ciala i Krwi. W kazdym srodowisku Chrystus potrzebuje ludzi pelniacych dziela milosierdzia, aby gloszenie Jego Ewangelii bylo wiarygodne i odslanialo milosierne oblicze Ojca. We wspólnocie Kosciola Chrystus potrzebuje pasterzy wedlug swego Serca” – dodal kardynal.

Metropolita krakowski zauwazyl, ze w kaplanskiej biografii ks. Leszka Leszkiewicza uderza jego pasja misyjna. Mówiac o pracy duszpasterskiej ks. Leszkiewicza w Ekwadorze, kardynal Dziwisz podziekowal Kosciolowi Tarnowskiemu za jego niezwykle zaangazowanie misyjne. „Obdarzony licznymi powolaniami, dzieli sie nimi ofiarnie z innymi Kosciolami na kilku kontynentach, zwlaszcza w Afryce i Ameryce Poludniowej. Z tej grupy – jak wiemy – wywodzi sie równiez ks. Jan Piotrowski – obecny biskup kielecki” – dodal kardynal.

Oprac. Ewa Biedron

 

Exit mobile version