Prof. Jarosław Wróblewski, prof. Karol Gołębiowski, Jakub Choros – to tylko niektóre nazwiska słynnych wirtuozów muzyki organowej, którzy nagrali już płyty na organach w kościele pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Tarnowie.
– Nie spodziewałem się aż takiego powodzenia tego instrumentu! Muzycy zachwycają się jego brzmieniem i chcą na nim nagrywać swoje płyty – mówi Radiu RDN Małopolska dyrektor Wydziału Muzyki Kościelnej diecezji tarnowskiej ks. Grzegorz Piekarz.
– Wykonawcy sami zgłaszają się do ks. proboszcza i proszą o taką możliwość. Dobry instrument sam się promuje i tu mamy tego ewidentny przykład. Marzeniem moim było, żeby powstał dobry instrument, natomiast przyznam się szczerze, że nie spodziewałem się, że będzie taki odzew. Są w Tarnowie dwa festiwale organowe. Przy tej okazji są jurorzy z akademii muzycznych. Zawsze chcą zasiąść za tym instrumentem. Fama idzie w Polskę i nie tylko.
Jak wyjaśnia ks. Piekarz, sekret popularności organów z kościoła NSPJ w Tarnowie tkwi w ich budowie i wysokiej jakości. Jest to instrument wzorowany na francuskich organach symfonicznych budowanych przez słynnego organmistrza Aristide Cavaille-Coll.
– Cechą tych organów jest posiadanie dużej ilości głosów językowych. Te głosy maja bardzo uroczysty charakter. Tutaj tych głosów jest aż jedenaście. Budując je, zwracaliśmy uwagę, żeby były wykonane dokładnie tak, jak budował je Aristide Cavaille-Coll. Efekt jest chyba zadowalający, skoro tak wielu profesorów tutaj przyjeżdżało, którzy mówili, że nie ma w Polsce takiego instrumentu. Był też organista z Bazyliki św. Piotra, Gianluca Libertucci, który powiedział, że takich organów nie ma nawet w Bazylice św. Piotra.
Na organach w kościele na Rzędzinie nagrano już sześć płyt, w tym komplet dzieł wybitnego francuskiego kompozytora muzyki organowej epoki romantyzmu, Jehana Alaina oraz kompozycje Cesara Francka.
O organach z kościoła NSPJ w Tarnowie pisaliśmy też tutaj:
https://www.rdn.pl/religia/marchewki-pod-klawiatura-i-niedziela-robocza-jak-wyglada-praca-organisty