Tylko do końca tygodnia potrwają zapisy na zajęcia od września w Pałacu Młodzieży w Tarnowie. W trwającym – drugim – etapie naboru przyjmowane są tylko dzieci, które mieszkają na terenie Tarnowa albo chodzą do tarnowskich szkół.
Drugim ograniczeniem dla dzieci, które zapisują się po raz pierwszy, jest możliwość uczestnictwa tylko w maksymalnie dwóch zajęciach.
– Nie ma na razie żadnych redukcji godzin dla nauczycieli – mówi dyrektor Pałacu Młodzieży w Tarnowie, Jerzy Kosiba.
– Nie na więcej, bo często było tak, że rodzice traktowali Pałac jako coś na kształt świetlicy i te dzieci od godziny 15.00 do 21.00 przebywały na sześciu nieraz zajęciach. Uznaliśmy, że jednak to dziecko powinno się skupić na tych zajęciach, a nie przychodzić, żeby się tam 'przespać’. Wprowadziliśmy więc ograniczenia, wcześniej były trzy zajęcia, teraz będą dwa, przy czym dziecko, które kontynuuje je, może się zapisać na dwa nowe, czyli w sumie będzie mogło być na trzech. Na ten moment nie ma żadnych redukcji godzin dla nauczycieli, oczywiście mogą się takie pojawić, jeśli okaże się np., że w jakiejś pracowni będzie dużo mniej dzieci.
Na dzieci i młodzieży czekają lekcje w 33 pracowniach. Największym zainteresowaniem jak dotąd cieszą się ceramika, malarstwo i rzeźba, zajęcia taneczne czy judo i piłka ręczna.
– Jeśli będzie taka sytuacja, że wniosków będzie więcej niż miejsc w pracowni, to wówczas będą się liczyć punkty i komisja będzie musiała ocenić każdy wniosek, ale dotychczas w bardzo niewielu przypadkach były takie sytuacje. Liczymy na to, że wszystkie pracownie będą miały pełną obsadę. Gwarantujemy zajęcia w grupach średnio 12- osobowych. Oczywiście liczba grup będzie uzależniona od liczby wniosków, które wpłyną i które zostaną pozytywnie zaakceptowane. Mam nadzieję, że to będą te same zajęcia, które były w tamtym roku, że żadnej pracowni nie będziemy likwidować.
Wnioski wrzuca się do skrzynki w holu Pałacu Młodzieży lub tradycyjną pocztą.
Rekrutacja uzupełniająca odbędzie się w sierpniu.