Do rozpoczęcia rozgrywek PGNIG Superligi piłkarzy ręcznych został niespełna miesiąc. W ramach sprawdzianu przed nowym sezonem, 11 sierpnia drużyna SPR Stali Mielec zmierzyła się na wyjeździe z zespołem z Piotrkowa Trybunalskiego. Goście nie zaliczą jednak tego spotkania do udanych, gdyż odnieśli porażkę wynikiem 26:31.
Cały mecz na plus ocenił jednak trener mieleckiej Stali, Rafał Gliński.
– Ogólnie bardzo solidne granie. Drużyna z Piotrkowa zagrała naprawdę dobry mecz – powiedział szkoleniowiec.
Opiekun Biało-Niebieskich wskazał jednak na to, co zawiodło w grze jego podopiecznych.
– Brakowało mi agresywności u zawodników, szczególnie w poczynaniach defensywnych. Na ten aspekt będziemy musieli zwrócić szczególną uwagę. Musimy sobie uświadomić, że mecz trwa 60 minut. Jeżeli prześpimy którykolwiek fragment z jakimkolwiek przeciwnikiem, będzie trudno doskoczyć – analizował przyczyny porażki trener SPR.
Przegrany mecz kontrolny nie przesądza o przyszłości zespołu. Teraz przed zawodnikami czas na poprawę niektórych elementów i jak najlepsze przygotowanie do nowych rozgrywek.
– Myślimy już o następnych meczach sparingowych. Mamy sporo materiału do analizy. Trzeba wyciągnąć wnioski i powoli małymi krokami iść naprzód – skwitował Gliński.
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski vs SPR Stal Mielec: 31:26 (16:10)
Stal: Dekarz Dawid, Damian Procho, Monczka Marek, Sobut Grzegorz, Nowak Łukasz, Wołyncew Dzianis, Smolikau Dzmitri, Adamczuk Kacper, Osmola Daniel, Petrović Kosta, Wojdak Bartosz, Ivonović Miljan, Krupa Rafał