Na zawodników z Polski, ale i Europy dzisiaj, 18 lutego czekają przede wszystkim testy na obecność koronawirusa, a po nich oficjalny trening.
Jak mówią organizatorzy, ranga tych zawodów jest ogromna.
– W piątek mamy start na dystansie średnim 10 km stylem dowolnym, kategoria sit ski będzie miała klasyk, tam nie ma możliwości wykonania stylu łyżwowego. W sobotę do południa bieg stylem klasycznym, po południu ruszają nam Mistrzostwa Polski mamy dwa biegi jakby dwie imprezy. Europa Cap jest pierwszy raz w historii w Polsce w sporcie osób niepełnosprawnych i mamy ją w Ptaszkowej tutaj na nowosądedczyźnie – mówi dyrektor zawodów Marcelina Marcisz.
Zawody odbędą się na dystansach średnich, metodą klasyczną i dowolną. Niestety ze względu na obostrzenia i zamknięte granice do Ptaszkowej nie dotarli zawodnicy m.in. ze Słowacji czy Bułgarii.
Polscy paranarciarze powalczą o mistrzostwo Europy i Polski z Chorwatami. Zawody potrwają do niedzieli.
