To byl niemaly wysilek, zar lejacy sie z nieba nie byl im straszny. Wyczynowcy, ale i amatorzy, cale rodziny z dziecmi wystartowali w charytatywnym biegu sw. Rocha zorganizowanym przy Osiedlu Dabrówki. Nie wynik sportowy byl wazny, choc kazdy robil co mógl, a pomoc dziewczynce chorej na raka.
Caly dochód z oplat wpisowych, ale tez z festynu przy Osiedlu Dabrówki zostanie przeznaczony na leczenie 5-letniej Dorotki Botkowskiej. Dziewczynka walczy z rakiem. – Chcielismy zrobic cos dobrego. Tu nie chodzi o miejsce, a o Dorotke – mówili Artur Sanocki, który wraz z synem uczestniczyl w biegu. Na starcie pojawili sie ludzie w róznym wieku, nawet przedszkolaki. – Bieglo sie fajnie i szybko. Dostalem za udzial medal i zabawke – wyrzutnie rakiet – powiedzial nam jeden z najmlodszych sportowców.
Glówny bieg byl rozgrywany na dystansie 2,5 km. Wygral go Dariusz Baba. – Kilku zawodników bardzo szybko wystartowalo. W tej grupie byl jeden Francuz, musialem ich gonic. Trudnosci sprawiala pogoda, bo bardzo mocno grzalo slonce. Warto bylo wziac udzial w biegu nie tylko ze wzgledu na wynik. Wazne jest to, ze pomoglismy chorej dziewczynce – podkreslil. Dodajmy, ze w biegu wziela udzial reprezentacja radia RDN.
Po sportowej rywalizacji przyszla pora na swietowanie – na osiedlu Dabrówki odbyl sie festyn. Obok licytacji i fantów spora atrakcja byly tez wystepy muzyczne. Rapowal Christophoros777, a o rockowe brzmienia zadbal zespól Poisons. Radio RDN Nowy Sacz bylo jednym z organizatorów tego wydarzenia.
Posluchaj Dariusza Baby:
Posluchaj najmlodszych uczestników biegu:
Posluchaj zawodników: