W tarnowskiej okregówce w ten weekend rozegrano 17.kolejke spotkan. W tej kolejce nie zawiedli faworyci z górnych czesci tabeli, którzy dopisali do swojego konta komplet punktów.
W grupie pierwszej punkty bez wychodzenia na zielona murawe dopisali pilkarze drugiej druzyny Okocimskiego Brzesko. Natomiast w sobotnich spotkaniach Naprzód Sobolów ulegl LKS Uszew 2:3, Orzel Debno zremisowal z Zubrem Gawlówek 2:2, a Pagen Gnojnik pokonal Rylovie 2:1. W niedzielnych pojedynkach Olimpia Bucze przegrala z liderem Jadowniczanka 2:5, Olimpia Katy równiez nie wykorzystala atutu wlasnego boiska i ulegla Dunajcowi Zakliczyn 2:3. Natomiast Olimpia Wojnicz pokonala Dunajec Mikolajowice 3:1.
W grupie drugiej Wisla Szczucin pokonal LKS Zglobice 3:1, w takich samych rozmiarach LKS Wietrzychowice pokonuje Lukovie. Druga druzyna Polanu Zabno ulegla Dabrovii Dabrowa Tarnowska 0:2. Równiez w Koszycach Malych miejscowa Victoria nie sprostala Dunajcowi Zbylitowska Góra i przegrala 2:4. W Niedomicach miejscowa Unia zmierzyla sie z Ikarem Odporyszów. Po pierwszej bezbramkowej polowie, w której gospodarze mieli kilka szans na zdobycie bramki,w drugiej wreszcie wykorzystali swoja sytuacje. A uczynil to w 52 minucie Wojciech Kmiecik silnym strzalem pod poprzeczke, nie dajac szans golkiperowi gosci. Po godzinie gry, gdy jedna ze swoich akcji rozgrywali futbolisci z Odporyszowa, kontuzji glowy nabawil sie bramkarz Unii Maciej Pochron. Jego zmiennik nie moze zaliczyc tego spotkania do udanych. Nie pomogla mu w tym równiez linia defensywna bo juz w 80 minucie do remisu doprowadzil Bartlomiej Frac. Piec minut pózniej gol Andrzeja Tapy dal prowadzenie Ikarowi, a trafienie Filipa Wozniaka w doliczonym czasie gry ustalil wynik na 3:1 dla zespolu z Odporyszowa.
Na pewno rywale przewazali, ale tez slabli z kazda minuta – podsumowal spotkanie grajacy trener Ikara Daniel Krzaczek
Niestety dobrze gramy, ale nie dopisujemy do swojego konta punktów – mówil po meczu grajacy trener Unii Michal Bogacz
Natomiast lider Tarnovia podejmowala na wlasnym stadionie zespól Pogórza Plesna. Zespól gospodarzy chcial szybko dopisac do swojego dorobku trzy punkty, zas goscie chcieli uniknac pogromu. To tez w pierwszej polowie mecz byl bardzo wyrównany i obie ekipy konczyly go przy bezbramkowym remisie. Dwie minuty po wznowieniu gry do bramki zespolu Pogórza trafil Dominik Swierczek. Jak sie potem okazalo byla to bramka na wage trzech punktów, po skromnym zwyciestwie zespolu Tarnovii 1:0.
Chcielismy nie stracic tyle bramek co w pojedynku w Niecieczy – mówil po meczu trener Pogórza Pawel Popiela
Rywale z dolu tabeli lubia zamurowac bramke i licza na niespodzianke – podsumowal spotkanie trener Tarnovii Wojciech Gucwa
W jedynym niedzielnym spotkaniu druga druzyna Termaliki Bruk Bet Nieciecza wzmocniona szescioma zawodnikami z pierwszej druzyny pokonala Zorze Zaczarnie 5:4.