Twierdza Mielec nie zdobyta. Gracze Termaliki Bruk Bet Nieciecza tym razem pokonali aktualnego Mistrza Polski Lecha Poznan 3:1.
Pojedynek siódmej kolejki spotkan Ekstraklasy zgromadzil na mieleckim stadionie komplet widzów. W tabeli ligowej przed ta kolejka druzyna trenera Piotra Mandrysza byla wyzej niz zespól z Wielkopolski, który w tym sezonie w rozgrywkach ligowych nie zachwyca. Dodatkowo gracze Termaliki w dwóch dotychczasowych spotkaniach na mieleckiej arenie zdobyli komplet punktów oraz nie stracili bramki.
Kilka dni przed tym pojedynkiem w kadrze zespolu beniaminka doszlo równiez do roszad kadrowych. Zespól opuscili Dawid Abramowicz oraz Adrian Chomiuk, natomiast Adrian Paluchowski zostal przesuniety do druzyny rezerw. W ich miejsce do Niecieczy przyszli napastnik Martin Juhar oraz Mario Licka. Niedzielna potyczke z poznanskim Lechem dobrze rozpoczeli gospodarze, bo juz w 16 minucie po kontrze objeli prowadzenie. Wtedy to po strzale Dawida Plizgi bramkarz Lecha wypuscil z rak futbolówke i tym samym uczynil prezent dla Wojciecha Kedziory, który umiescil ja w siatce. Dziesiec minut pózniej obroncy poznanscy nie upilnowali Dalibora Pleve, który podwyzszyl wynik na 2:0. Zaskoczeni pilkarze Lecha nie potrafili stworzyc akcji, która dalaby im kontaktowa bramke. Dopiero po przerwie wprowadzony Daniel Formella pokonal Sebastiana Nowaka i zrobilo sie nerwowo w szeregach futbolistów z Niecieczy. Jednak zmiany poczynione przez trenera Piotra Mandrysza uspokoily gre Termaliki. W 85 minucie sedzia glówny dopatrzyl sie zagrania reka przez Dariusza Jareckiego w polu karnym jednak po konsultacji z bocznym arbitrem zmienil decyzje. W 88 minucie Bartlomiej Babiarz otrzymal pilke od Wojciecha Kedziory i beda sam na sam pokonal Jasmina Buricia. Ostatecznie Termalika pokonuje Lecha Poznan 3:1. Swoje pierwsze trafienie w polskiej ekstraklasie zaliczyl Dalibor Pleva – Zdobyta bramka smakuje podwójnie, bo zostala strzelona druzynie Mistrza Polski. Mialem okazje juz we wczesniejszych pojedynkach ekstraklasy zdobyc bramke, jednak zabraklo szczescia. Jestem zadowolony ze udalo mi sie dolozyc cos do wygranej naszego zespolu – podkresla slowacki pomocnik.
Wygrana z Lechem Poznan byla trzecia wygrana zespolu Termaliki Bruk Bet Nieciecza na stadionie w Mielcu. – To dobrze ze wygrywamy spotkania przed wlasna publicznoscia – podkresla Dawid Plizga. – Musimy zaczac potwierdzac nasza wartosc równiez w pojedynkach wyjazdowych. W pojedynku z Lechem wykorzystalismy dwie kontry, potem w drugiej polowie nieco rywal nas przycisnal, ale Bartek Babiarz uspokoil nas i kibiców. Dopisujemy bardzo wazne trzy punkty, teraz mamy dwa tygodnie przerwy i czas na dobre przygotowanie sie do kolejnych pojedynków ligowych – dodaje pomocnik Termaliki.
Waznym kluczem do wygranej zespolu trenera Piotra Mandrysza byla gra zespolowa i rozsadna gra w defensywie. – Brawa naleza sie calej druzynie – uwaza strzelec trzeciej bramki Bartlomiej Babiarz. – Duza determinacja z naszej strony, konsekwentna gra, dobre akcje z przodu i Termalica Bruk Bet Nieciecza pokonuje aktualnego Mistrza Polski. Mielismy na to spotkanie okreslony plan i ten cel udalo nam sie zrealizowac w 90 procentach. Ciesze sie ze udalo mi sie wreszcie trafic, bo w poprzednich spotkaniach albo nie udawalo mi sie dochodzic do pilki, albo moje strzaly szybowaly wysoko ponad bramka.
Debiut w barwach Termaliki zaliczyl czeski napastnik Mario Licka. – Bardzo ciesze sie, ze moglem wystapic w tym spotkaniu, a wygrana z Mistrzem Polski smakuje podwójnie. Mielismy na pewno duzo szczescia ze udalo nam sie w koncówce strzelic trzecia bramke i uspokoic gre. Moja nowa druzyna Termalica to bardzo poukladany i mocny zespól. Jesli bedziemy grac taki futbol, to mam nadzieje ze bedziemy plasowac sie w srodku tabeli – dodaje 33-letni slowacki napastnik.
Teraz przed pilkarzami ekstraklasy dwutygodniowa przerwa. 12 wrzesnia gracze Termaliki zmierza sie w Krakowie z miejscowa Cracovia.
Posluchaj Dalibora Plevy
Posluchaj Bartlomieja Babiarza
Posluchaj Dawida Plizge
Posluchaj Mario Licke