Tysiące kolorowych pisanek 'rozkwitły’ na drzewach tarnowskiej Starówki.
Na ul. Wałową przyszły przedszkolaki i uczniowie młodszych klas tarnowskich podstawówek, by ozdobić drzewka własnoręcznie zrobionymi pisankami.
– Pani Klaudia pomogła mi okleić wstążką, a ja sama poprzyczepiałam cekiny.// Zrobiłem pisankę taką kolorową.// Na górze zielony i serduszka, a na środku ma króliki.// Podawaliśmy panu i pan wieszał.// Było fajnie wieszać, podawać panu Jarkowi.// Można bardzo ładnie ozdobić Wałową, drzewka.// Najbardziej mi się podobała ta część, jak szliśmy i wieszaliśmy jajka.// Bardzo mi się podobało, bo fajnie tak jest zrobić jajka i powiesić je.
W wieszaniu pisanek na drzewkach pomagali tarnowscy licealiści.
– Jesteśmy z XVI liceum, przyszłyśmy z dziewczynami, żeby pomagać tym dzieciakom i to jest naprawdę niesamowite, patrzeć na uśmiech, jak sobie wieszają te jajeczka.// Dla nas czysta przyjemność im pomagać.// Serce się raduje, jak widzimy innych uśmiech. // Bardzo fajne uczucie, bo pomaganie sprawia nam przyjemność.// Jest to na pewno bardzo ciekawa akcja. Jako XVI liceum, czyli szkoła z charakterem, bardzo chętnie włączamy się w takie akcje, ponieważ to w pewien sposób przyczynia się też do naszego własnego rozwoju.// Lubimy wieszać pisanki. Raczej rzadko jest okazja, żeby zrobić coś takiego.
Pisanki ozdobiły także drzewa przy Rynku, Placu Sobieskiego i na skwerze na wprost Urzędu Miasta przy ul. Mickiewicza. Akcja pod nazwą 'Pisankowy desant’ odbyła się już po raz szósty.