Początek wiosny oraz dobra pogoda powodują, że coraz więcej osób wybiera się na wycieczki rowerowe. Zanim jednak wsiądziemy na jednoślad, warto pamiętać o kilku ważnych zasadach.
Jak mówił w audycji 'Pomagamy i chronimy’ mł. asp. Marek Bachara z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Tarnowie, kluczową rolę ma sprawność techniczna roweru, która jest często weryfikowana przez funkcjonariuszy podczas kontroli.
– Chodzi o widoczność i bezpieczeństwo dla innych uczestników ruchu. Dlatego każdy rower powinien mieć co najmniej jeden sprawnie działający hamulec, odpowiednie oświetlenie: z przodu światło koloru białego lub żółtego selektywnego, z tyłu koloru czerwonego, a dodatkowo światło odblaskowe. Inną bardzo ważną rzeczą jest posiadanie tzw. dzwonka.
W momencie, gdy mamy niesprawny rower, a policja nas 'złapie’ do kontroli, to możemy otrzymać pouczenie, mandat lub nawet wniosek o ukaranie do sądu.
Wybierając się na przejażdżkę głównie poruszamy się po drodze rowerowej lub jezdni. Czy możemy jednak jeździć także po chodniku? Jak mówią policjanci, jest to możliwe, ale w wyjątkowych sytuacjach.
– Możemy jeździć po chodniku ale w sytuacji, gdzie na danym odcinku drogi prędkość jest większa 50 km/h, a szerokość chodnika ma minimum 2 metry. Możemy także poruszać chodnikiem w momencie, kiedy jest zmniejszona przejrzystość powietrza, czyli występuje deszcz, śnieg, itp. po to, by zwiększyć swoje bezpieczeństwo – mówi mł. asp. Marek Bachara.
Wsiadając na rower musimy zdawać sobie sprawę, że niektóre osoby, zwłaszcza najmłodsi, które chcą korzystać z tego środka transportu muszą posiadać odpowiednie uprawnienia.
– Pierwszym uprawnieniem, które można zdobyć już w wieku 10 lat, jest karta rowerowa. Wydaje ją uczniom dyrektor szkoły za pisemną zgodą rodziców czy opiekunów prawnych. Kolejną jednostką uprawnioną do wydawania kart rowerowych jest dyrektor Wojewódzkich Ośrodków Ruchu Drogowego. Osoby, które skończyły 18 lat nie muszą posiadać karty rowerowej, natomiast pozostali są zobowiązani do posiadania albo karty rowerowej albo prawo jazdy odpowiedniej kategorii – podkreśla mł. asp. Marek Bachara.
Tarnowscy policjanci apelują, by pod żadnym pozorem nie wsiadać na rower pod wpływem alkoholu, gdyż narażamy nie tylko siebie, ale i wszystkich pozostałych uczestników ruchu na niebezpieczeństwo utraty zdrowia, a nawet życia.
Za jazdę pod wpływem alkoholu lub w stanie nietrzeźwości grozi mandat od 1 000 do 2 500 zł, a nawet skierowanie sprawy do sądu.