Samorządy z powiatu dębickiego łączą siły na rzecz pomocy Ukrainie

275379355 1814898768721445 7516084250879773941 n

Organizacja zbiórek, a także tworzenie bazy noclegowej dla uchodźców. To podstawowe zadania gmin z powiatu dębickiego, które postanowiły połączyć swoje siły i wspólnie działać na rzecz Ukrainy.

Jak mówi wójt Marek Rączka, na terenie gminy Żyraków jest coraz więcej uchodźców.

– Już w kilkunastu domach na terenie gminy mamy rozlokowane rodziny ukraińskie. Staramy się im zabezpieczać niezbędne rzeczy – zarówno jeżeli chodzi o stronę spożywczą, jak również zdiagnozowaliśmy poprzez GOPS potrzeby w zakresie ubrań m.in. dla dzieci. Dodatkowo dostałem informację od dyrektor szkoły w Żyrakowie, że jeden rodzic z Ukrainy się zgłosił i wyraził zainteresowanie, by jego pociechy chodziły na zajęcia.

Żyraków aktywnie włączył się także w zbiórki darów, przekazywanych na Ukrainę. Do tej pory już kilka takich inicjatyw zakończyło się sukcesem. Ponadto niezbędne rzeczy zostały przekazane do rodzin, które wzięły uchodźców pod swój dach.

Podobnie pomoc wygląda w gminie Jodłowa. Wójt Jan Janiga w rozmowie z Radiem RDN podkreśla, że mieszkańcy z wielkim zaangażowaniem pomagają i przynoszą dary na rzecz Ukrainy.

– Wszyscy jesteśmy świadomi tego, że ta pomoc będzie w dalszym ciągu potrzebna, dlatego informujemy i zachęcamy mieszkańców, jeżeli chcą i mają taką możliwość, do wzięcia udziału w zbiórkach, które dalej będziemy prowadzić. Jednak chcemy te dary przekazywać już na konkretny cel, żeby przedmioty trafiły bezpośrednio do uchodźców i by były od razu wykorzystywane, a nie leżały w magazynach.

Gmina Jodłowa czy Żyraków, wraz z innymi gminami powiatu dębickiego, włączyły się w akcję tworzenia apteczek pierwszej pomocy dla Ukraińców.

– W zeszłym tygodniu z Urzędu Marszałkowskiego pojawiła się prośba o przeprowadzenie zbiórki lekarstw i materiałów opatrunkowych, które będą stanowić wyposażenie apteczek pierwszej pomocy. Dzieci z Rzeszowa szyją woreczki, w których znajdą się leki i materiały opatrunkowe od nas dostarczone. Mają one trafić na Ukrainę dla osób potrzebujących i rannych – przedstawia Marek Rączka.

Zebrane rzeczy przewieziono w środę (9.03) do budynku Urzędu Marszałkowskiego w Rzeszowie, skąd następnie trafią do służb ratowniczych na Ukrainie.

Exit mobile version