Wójt Skrzyszowa: – Pomagajmy, ale nie na własną rękę

Kiwior

Każdy chce pomóc i to jest szczytne, ale nie działajmy na własną rękę – apelował na antenie RDN wójt Skrzyszowa Marcin Kiwior.

W programie Słowo za Słowo tłumaczył, że uchodźcy, którzy są zarejestrowani w punkcie recepcyjnym przy granicy, otrzymują zorganizowaną pomoc od rządu, samorządów lub organizacji charytatywnych.

Samodzielne działanie może utrudniać niesienie profesjonalnej pomocy.

– To jest bardzo szczytne i dobre, natomiast my musimy to wiedzieć. Tutaj ważna jest też data przekroczenia granicy. Jeżeli było to przed przed 24 lutego, czyli przed agresją Rosji na Ukrainę, to te osoby nie mają statusu uchodźcy, natomiast później tak. A to się m.in. wiąże z tym, że te osoby są objęte opieką medyczną, trzeba będzie uczyć te dzieciaki i młodzież, trzeba będzie prawdopodobnie zapewnić opiekę przedszkolną. To wszystko jest w fazie przygotowań. Ale kluczowe jest to żeby wiedzieć z iloma osobami na terenie kraju mamy do czynienia. Rząd chcąc podjąć jakiekolwiek działania musi mieć taką wiedzę.

Jeżeli ktoś przyjmuje uchodźców pod swój dach powinien to zgłosić do swojego urzędu gminy lub w starostwie powiatowym.

Na terenie gminy Skrzyszów jest w tej chwili około 50 osób z Ukrainy, ale jak podkreśla wójt, sytuacja jest bardzo dynamiczna i ta liczba zmienia się każdego dnia.

Większość uchodźców znalazła schronienie w prywatnych domach. W pomoc angażują się także parafie, prywatni przedsiębiorcy i strażacy.

– Mamy osoby w remizie w Pogórskiej Woli, w naszych mieszkaniach w Łękawicy, prawdopodobnie dwie osoby pójdą też do księdza w Łękawicy. Reszta jest u osób prywatnych, u jednego z przedsiębiorców, ale i hotel Taurus bardzo pomógł. Wszyscy, którzy mają takie lokale angażują się i na ich terenie przebywa mnóstwo osób.

Na terenie gminy cały czas czynne są także punkty zbiórek darów na rzecz Ukrainy.

W tej chwili najbardziej potrzebne są lekarstwa, bandaże, koce, latarki czy buty męskie dla tych, którzy walczą na froncie.

Jeżeli ktoś decyduje się na przekazywanie darów żywnościowych, to ważne, aby były to produkty o długim terminie ważności i w zgrzewkach, a nie pojedyncze sztuki.

Dary można przynosić do remiz OSP na terenie gminy w godz. od 16 do 20.

Exit mobile version