– Myślę, że na ten moment jesteśmy dobrze przygotowani, zarówno od strony rządowej, jak i naszej – mówi Stanisław Lonczak.
Starosta powiatu mieleckiego w rozmowie z radiem RDN podkreśla gotowość do niesienia pomocy uchodźcom z Ukrainy.
– Do nas jako do powiatu jeszcze nikt się nie zwracał. Co prawda nie mamy jakiegoś ośrodka powiatowego specjalnie do tego przeznaczonego, ale mamy za to obiekty oświatowe i w skrajnych sytuacjach jak najbardziej możemy udostępnić sale gimnastyczne czy nawet klasy. Wiem, że gminy dostały polecenie od wojewody żeby zinwentaryzować swoje miejsca i zadeklarować możliwość przyjęcia uchodźców, takie jak szkoły, czy remizy strażackie, gdzie ci ludzie mogliby przebywać w dobrych warunkach.
W czwartek (24.02) odbyło się spotkanie wojewody podkarpackiego z przedstawicielami samorządów. Głównym celem spotkania było ustalenie punktów recepcyjnych dla uchodźców na granicy z Ukrainą.
Stanisław Lonczak dodaje, że w trakcie rozmowy przedstawiciele większych miast na Podkarpaciu zadeklarowali swoją gotowość do otwarcia takich punktów u nich.
– Są sugestie, szczególnie tych większych metropolii, gdzie wielu jest Ukraińców, którzy tam pracują i rodziny zaczynają do nich przyjeżdżać. Jak mówią, skorzystaliby z takich punktów w tych miastach, no bo Ukraińcy nie zawsze mają komfortowe warunki mieszkalne. I dzięki temu można by było jeszcze skuteczniej im pomagać.
Starosta apeluje jednak do wszystkich, by zachować spokój i nie ulegać dezinformacji.