Linia kolejowa Nowy Sącz – Chabówka powinna być zmodernizowana do przełomu 2025 i 2026 roku – informowali w piątek (11.02) w Nowym Sączu przedstawiciele PKP PLK. Linia 104 jest elementem większego projektu, dzięki któremu podróż z Nowego Sącza do Krakowa ma się w przyszłości skrócić z ponad 3 godzin do 60 minut.
Od lat słyszymy o już niemal mitycznym projekcie budowy linii Podłęże – Szczyrzyc do Tymbarku i Mszany Dolnej, która wraz ze szlakiem Chabówka – Nowy Sącz ma sprawić, że z Sądecczyzny do Krakowa pojedziemy w godzinę. Przynajmniej takie są plany.
– Jeśli wszystko będzie się toczyło tak sprawnie, jak dotychczas, jeśli będzie to finansowanie, jest wielka perspektywa, że już za 4 lata będziemy już jeździć szybką trasą z Krakowa do Nowego Sącza – mówił poseł PiS Arkadiusz Mularczyk.
Na razie bardziej realna staje się modernizacja linii Nowy Sącz – Chabówka.
PKP PLK liczy, że jeszcze w tym roku uda się znaleźć wykonawców modernizacji dwóch odcinków linii kolejowej Nowy Sącz – Chabówka. Zostały już ogłoszone przetargi na odcinki Klęczany – Nowy Sącz i Chabówka – Rabka Zaryte.
Oba mają być budowane ponad dwa lata. – Mówimy o 25 km linii kolejowej i aż 150 obiektach inżynieryjnych. To między innymi wiadukty, które zastąpią skrzyżowania dróg z torami, ale też przepusty i mostu – między innymi piękny most na Dunajcu w Nowym Sączu, który będziemy budować – mówi Mateusz Wanat, dyrektor regionu południowego Centrum Realizacji Inwestycji PKP PLK.
Projekt zakłada też między innymi przebudowę stacji i przystanków w Marcinkowicach oraz w Nowym Sączu. Powstaną też wiadukty kolejowe przy ul. Krakowskiej w Nowym Sączu oraz w okolicy ul. Kolejowej i Zielonej.
– Zastąpimy skrzyżowania w poziomie szyn wiaduktami kolejowymi – mówi Łukasz Bochniarz z PKP PLK.
– W tym roku chcemy też ogłosić przetargi na budowę pozostałych odcinków linii 104 – dodaje Mateusz Wanat. – To odcinki do Limanowej i z drugiej strony do Mszany Dolnej. Oba mają być zrealizowane w niewiele ponad 30 miesięcy, więc całość linii powinna być zakończona na przełomie 2025 i 2026 roku. Ruch pasażerski będzie możliwy już po oddaniu danego odcinka do użytku – wyjaśnił Wanat.
Jak podkreśla przedstawiciel PKP PLK, nie jest to zwyczajna modernizacja linii kolejowej. – To jest budowa zupełnie nowej linii. Na wielu obszarach tory powstaną w nowym śladzie.
Po modernizacji pociągi pasażerskie po wielu latach będą mogły wrócić na trasy między Chabówką i Nowym Sączem oraz jeździć z prędkością maksymalną od 120 do 150 km/h.
Budowa odcinków Klęczany – Nowy Sącz i Chabówka – Rabka Zaryte ma kosztować około miliarda złotych. Cała linia Nowy Sącz – Chabówka to koszt między 2,5 do 2,8 miliarda złotych.