Co najmniej kilkuset żołnierzy amerykańskiej 82. Dywizji Powietrznodesantowej rozpocznie swoje stacjonowanie na lotnisku w Mielcu.
Na miejscu, w okolicy mieleckiego lotniska, tworzona jest dla nich baza wojskowa. Amerykanie mają tam stacjonować wraz z Wojskiem Polskim.
W trzech miejscach lotniska trwają intensywne prace. Na terenie tymczasowej bazy znajdują się już m.in. śmigłowce Black Hawk czy Boeing CH-47 Chinook (na filmie).
W związku z transportami ciężarówek wożących ciężki sprzęt oraz pojazdy pancerne, w okolicach Mielca mogą występować utrudnienia w ruchu.
Od kilku dni trwa przylot żołnierzy 82. Dywizji Powietrznodesantowej do Rzeszowa. Decyzję podjął Pentagon na początku lutego w celu wzmocnienia wschodniej flanki NATO w związku z napiętą sytuację na zachodniej granicy Rosji z Ukrainą.
Amerykańskie wojsko zostało rozdysponowane m.in do Polski, Rumunii czy Niemiec. W naszym kraju ma czasowo stacjonować 1 700 dodatkowych żołnierzy.
Wstępnie w naszym kraju mają stacjonować przez 30 dni.