Drastyczna podwyżka opłat za ciepło w Tarnowie. O ile wzrosną rachunki?

273476899 4962032833816925 4041512456966004587 n

Tarnowianie więcej zapłacą za ciepło. Ceny dla średniego mieszkania podskoczą o około 30 złotych.

Od 17 lutego wejdzie w życie nowa taryfa dla ciepła, która spowoduje, że opłaty za ciepło wzrosną o niemal 20 procent!

Prezes Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Tarnowie Tadeusz Sieńczak, mówi, że za podwyżki odpowiada gigantyczny wzrost cen za gaz.

– MPEC wdraża Zmianę Taryfy nr 16 od 17 lutego. Jeśli chodzi o odbiorców z elektrociepłowni Piaskówka, podwyżka będzie wynosić 19,6 procenta. Podwyżki spowodowane są wzrostem cen gazu o ponad 400 procent od czasu ustalenia poprzedniej taryfy oraz dalszym wzrostem uprawnień do emisji CO2 (EUA) o kolejne 20 procent.

Zmiana cen spowoduje, że średnio mieszkańcy Tarnowa będą musieli zapłacić miesięcznie około 30 zł więcej za ciepło.

– Wykonaliśmy kalkulację dla rodziny zajmującej mieszkanie o średniej powierzchni 50 m2, korzystające w sposób ustalony z dostawy energii cieplnej i jest to podwyżka miesięczna rzędu 27 złotych. Natomiast równocześnie trzeba zauważyć, że od 1 lutego weszła w życie ustawa, która obniża VAT dla odbiorców końcowych z 23 procent na 5 procent – dodaje Tadeusz Sieńczak.

Czy to ostatnia już podwyżka za ciepło w tym roku? Tego niestety nie da się przewidzieć. Wszystko uzależnione jest m.in. od cen gazu na światowym rynku. Nie można wykluczyć także spadku cen.

– Jeżeli ceny gazu spadną, to również możliwe są obniżki. Natomiast już dzisiaj można zauważyć na rynku większą stabilizację w zakresie cen gazu, jednak jeśli chodzi o uprawnienia do emisji CO2, to rynek jest niestety bardzo dynamiczny. W obecnej chwili EUA kosztuje już 92 euro, czyli o 30 euro więcej niż jeszcze w październiku i nie wiadomo, jak się będzie to zachowywać w najbliższych miesiącach – mówi Tadeusz Sieńczak.

Gwałtowne zmiany ceny EUA są spowodowane wdrożonymi przez Unię Europejską mechanizmami przeciwdziałania zmianom klimatycznym.

Obniżka VAT oznacza, że do lipca jeszcze nie będziemy musieli tak głęboko sięgać do portfela, ponieważ przez najbliższy czas wzrost cen za ciepło będzie średnio o około 3-4 złote.

To kolejna podwyżka w ciągu ostatni miesięcy. W październiku stawki wzrosły o prawie 10 procent.

Exit mobile version