Bałwan gigant stanął przy plebanii w Niedźwiedziu, w powiecie limanowskim. Członkom Orkiestry św. Sebastiana, działającej w tej parafii, starczyły zaledwie cztery godziny, żeby ulepić 7-metrowego kolosa. W ruch poszły nie tylko ręce i łopaty, ale też fadromy i koparki.
W powiecie limanowskim wywiązała się nieformalna rywalizacja. Bałwana, ale 3-metrowego co roku lepił zaprzyjaźniony z parafialną grupą z Niedźwiedzia, zespół Dolina Mszanki.
Przez całą zimę nie było wielu okazji do tego, aby przymierzyć się do poprawienia tego wyniku. Jednak ostatnie opady śniegu zmobilizowały członków grupy z Niedźwiedzia do działania.
Pobity rekord zwieńczył pierwszy rok istnienia Orkiestry św. Sebastiana. Grupa, chociaż działa od niedawna to ma już na swoim koncie kilkadziesiąt występów. Stworzyła też w okresie bożonarodzeniowym żywą szopkę.
Bałwan prawdopodobnie będzie stał, aż przyjdą roztopy. Jest na tyle duży, że teraz służy dzieciom za zjeżdżalnie.