Do 2028 roku może powstać nawet 800 mieszkań miejskich w Nowym Sączu. Władze Sądeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego zapewniają, że jest na to duże zapotrzebowanie. Powstaje już apartamentowiec przy ul. Bronisława Czecha, a kolejne mają się zacząć budować jeszcze w tym roku.
Okazuje się, że zapotrzebowanie na mieszkania nie musi oznaczać od razu chęci jego kupna. STBS buduje głównie pod wynajem, a jak pokazuje nabór w przypadku powstającego już bloku przy ulicy Czecha w Nowym Sączu, zgłosiło się aż 400 rodzin.
– Na niektóre mieszkania było 6-7 wniosków. Część osób rezygnowała ze starań o miejsce w tym bloku, prosząc o informacje o naborach do kolejnych apartamentowców – mówi Jacek Żelasko, prezes Sądeckiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Do mieszkań przy Czecha będzie można się wprowadzić w 2023. Lokatorzy będą mieli garaż podziemny.
STBS jeszcze w tym roku zamierza rozpocząć budowę kolejnych apartamentowców. Bloki powstaną przy ul. 29 Listopada i przy Placu Dąbrowskiego 3 w Nowym Sączu. To ma oznaczać 111 nowych mieszkań miejskich, dostępnych najprawdopodobniej już w 2024 roku.
Nabór ma ruszyć w drugim kwartale tego roku, a towarzyszą mu konkretne kryteria.
– To muszą być osoby, które nie mają prawa do żadnego lokalu mieszkalnego na terenie Nowego Sącza, nie mają swojego M. Osoby te nie mogą za dużo zarabiać. Kandydaci nie kwalifikują się na mieszkania socjalne i komunalne, ale nie stać ich na kredyt mieszkaniowy lub po prostu nie chcą go zaciagać – mówi Jacek Żelasko.
Mówiąc krótko, są to mieszkania dla klasy średniej. Ile kosztuje zbudowanie takiego apartamentowca? W przypadku powstającego budynku przy ul. Czecha to około 16 milionów złotych. Niecałe 5 milionów udało się zdobyć z Banku Gospodarstwa Krajowego w formie grantu, a 1,6 miliona z Krajowego Zasobu Nieruchomości. 2 miliony to wkład własny mieszkańców a sfinansować inwestycję pomoże również kredyt.
Jak wysoki będzie czynsz w apartamentowcu? Najprawdopodobniej będzie to 14,10 zł za metr kwadratowy, co w przypadku mieszkania 50-metrowego da opłatę miesięczną w wysokości ponad 700 złotych.
– W tym pierwszym naborze największym zainteresowaniem cieszyły się mieszkania o powierzchni od 50-60 metrów kwadratowych w górę – podkreślił Jacek Żelasko. STBS w najbliższych latach planuje aż 10 inwestycji związanych z mieszkaniami pod wynajem.
– Mówimy o około 800 mieszkaniach dostępnych w najbliższych latach. Deadline to 2028 rok – wyjaśnił.
Prezes STBS dodał, że 75 procent mieszkań pod wynajem ma być zrealizowane do 2025 roku.