Wicepremier i minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk uczestniczył w obchodach 148. rocznicy urodzin Wincentego Witosa. Podczas uroczystości wręczył odznaczenia dla zasłużonych rolników z regionu tarnowskiego.
Ogólnopolskie obchody urodzin byłego premiera Rzeczpospolitej rozpoczęła msza św. w intencji Ojczyzny i polskich rolników w Kościele pw. Matki Bożej Pocieszenia w Wierzchosławicach, pod przewodnictwem ks. bp. Leszka Leszkiewicza. Uczestniczył w niej duszpasterz samorządowców diecezji tarnowskiej ks. dr hab. Jan Bartoszek. Późniejsza część ceremonii odbyła się przy grobie Wincentego Witosa.
Jak mówił radiu RDN Małopolska minister Henryk Kowalczyk, Wincenty Witos potrafił łączyć polityków wszystkich opcji w ciężkich czasach dwudziestolecia międzywojennego.
– Postać Wincentego Witosa i to jak on był premierem Rzeczpospolitej w roku 1920, kiedy to za progiem była nawała bolszewicka może być wzorem. Był premierem, który łączył wszystkie stronnictwa polityczne w tym niebezpiecznym czasie i dlatego to jest cenna postać. Pamiętał też o środowisku lokalnym, nie zapomniał skąd jest, tu miał swoje korzenie, tu wracał, pamiętał o sąsiadach. To jest ta postać, która może być wzorem dla wszystkich, którzy zajmują się polityką.
– Przykład Wincentego Witosa pokazuje, że ludzie z małych miejscowości również potrafią skutecznie zarządzać krajem – dodawał wicestarosta tarnowski Jacek Hudyma
– Sam fakt, że Wincenty Witos pochodził z tak małej miejscowości jak Wierzchosławice pokazuje, że ludzie z takich małych miejscowości potrafią łączyć, potrafią zarządzać.
Podczas wydarzenia wręczono odznaczenia dla dwudziestu pięciu zasłużonych rolników z Ziemi Tarnowskiej. Z takim wnioskiem wystąpiła poseł Anna Pieczarka.
– Z powiatu tarnowskiego odznaczeni będą najbardziej zasłużeni rolnicy. Te osobowości zostały wskazane bezpośrednio przez wójtów, burmistrzów danych gmin, koordynował to wicestarosta Jacek Hudyma. Dzisiaj ta okoliczność wydaje się mi bardzo zasadna, żeby te medale zostały przekazane.
Podczas spotkania wicepremier Henryk Kowalczyk mówił, że polskie rolnictwo w najbliższych miesiącach czeka wiele wyzwań.
– Przede wszystkim największym wyzwaniem, które ja chce zrobić to jest są ubezpieczenia upraw rolnych, po to żeby te ubezpieczenia były realne dla rolników, zwrot utraconej wartości w momencie klęsk żywiołowych. Takim wyzwaniem bieżącym są ceny nawozów, ceny paliw, środków do produkcji rolnej i wdrożenie wspólnej polityki rolnej na najbliższe lata więc tych zadań jest sporo.
Pośród największych zagrożeń dla polskiego rolnictwa wicepremier wymienił pandemię koronawirusa a także rozprzestrzeniający się Afrykański Pomór Świń.
Poniżej cała rozmowa z ministrem Henrykiem Kowalczykiem.