Kolejni sądeccy kierowcy przekonali się o tym, że kary za łamanie przepisów na drogach są wyższe niż w zeszłym roku.
Dwaj mężczyźni brawurowo wyprzedzali inne pojazdy na zakrętach, a trzeci wjechał na przejazd kolejowy, gdy opuszczały się zapory.
Dwaj młodzi kierowcy w wieku 23 i 25 lat, zostali zatrzymani przez policjantów w Piwnicznej. Na krajowej 87 wyprzedzali inne samochody na zakrętach, nie zwracając uwagi na podwójną linię ciągłą. Mężczyźni nie sygnalizowali też swoich gwałtownych manewrów. Każdy z kierowców dostał mandat w wysokości 1200 złotych i po 7 punktów karnych.
Trzeci z mężczyzn, 22-latek, został zatrzymany w Wierchomli Wielkiej. Młody kierowca chciał przejechać na drugą stronę przejazdu kolejowego, mimo że opuszczały się już zapory. Za to wykroczenie został ukarany mandatem w wysokości 2020 złotych, a na jego konto trafiły 4 punkty karne. Dodatkowo opadająca zapora uszkodziła przednią i tylną szybę samochodu, więc policjanci zatrzymali też dowód rejestracyjny pojazdu.
– Na szczęście tym razem przez lekkomyślne zachowania kierowców nikt nie ucierpiał. Pamiętajmy jednak, aby przestrzegać przepisów, nie tylko ze względu na wysokie mandaty, ale przede wszystkim w trosce o bezpieczeństwo swoje oraz innych uczestników ruchu drogowego – dodaje kom. Justyna Basiaga, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Nowym Sączu.