Modlą się w dzień i w nocy. W kościele przy klasztorze sióstr bernardynek w Kończyskach koło Zakliczyna trwa Jerycho Różańcowe. To 7 dni i 7 nocy nieustannej modlitwy różańcowej połączonej z adoracją Najświętszego Sakramentu.
– Najwięcej jest modlitwy różańcowej, która jest przeplatana ciszą. Kościół jest otwarty w dzień i w nocy. Jesteśmy wzruszone tym niezwykłym zaangażowaniem ludzi, bo są osoby, które się zobowiązały, że przychodzą na poszczególne godziny i prowadzą różaniec. Chwilami są tłumy ludzi, całe rodziny przychodzą, także w nocy. Każdy uczestnik może napisać na kartce swoją intencję i jest ona odczytywana po wieczornym apelu
– mówi przełożona klasztoru siostra Ludwika Synkowicz.
Jerycho Różańcowe zakończy się 8 grudnia w Uroczystość Niepokalanego Poczęcia, Godziną Łaski o godz. 12.00.
Siostry i osoby modlące się w Kończyskach mają wiele intencji, m.in. za Ojczyznę, Kościół, kapłanów i rodziny.
Główne punkty Jerycha Różańcowego, koncentrują się wokół różańca i adoracji, ale można też uczestniczyć w codziennej Mszy św., Godzinie Miłosierdzia, Apelu Jasnogórskim, bo taki jest sens Jerycha: nieustanna modlitwa.
Siostry bernardynki zapraszają do wspólnej modlitwy i czuwania przed Najświętszym Sakramentem.
Szczegóły https://bernardynki.diecezja.tarnow.pl/jerycho-rozancowe/
