To była trafiona decyzja – tak o przekształceniu brzeskiej porodówki w oddział ginekologii onkologicznej mówi starosta powiatu brzeskiego Andrzej Potępa.
Jak podkreślił na antenie RDN Małopolska, w regionie od lat brakowało miejsca specjalizującego się w leczeniu nowotworów narządów rodnych kobiet, a zapotrzebowanie na takie świadczenia było ogromne.
Nowy oddział działa od 1 lipca i – jak wynika z pierwszych podsumowań – cieszy się rosnącym zainteresowaniem pacjentek. Po zaledwie pół roku funkcjonowania liczba kobiet zgłaszających się na diagnostykę i leczenie stale rośnie.
Pracę zespołu ma usprawnić planowana budowa dwóch nowych sal operacyjnych, która pozwoli zwiększyć liczbę wykonywanych zabiegów oraz skrócić kolejki oczekujących pacjentek.
– Mamy bardzo dużo pacjentek, zarówno z powiatu brzeskiego jak i spoza powiatu. Natomiast największym wyzwaniem teraz jest wybudowanie i wyposażenie dwóch nowych sal operacyjnych. Taki mamy harmonogram, żeby do lipca przyszłego roku powstały te sale, które będą tylko dla tych lekarzy dedykowane, bo dzisiaj muszą się dzielić z ortopedami, z chirurgami, urologami i operują dwa dni w tygodniu, a jest na tylu dobrych lekarzy operatorów, że mogliby operować cztery, a może nawet pięć dni w tygodniu.
Decyzję o likwidacji brzeskiej porodówki podjęto ze względu na małą liczbę porodów. – Były tygodnie, w których na porodówce nie urodziło się ani jedno dziecko, a personel musiał pozostawać w gotowości całą dobę – argumentował starosta Potępa. Tymczasem, jak podkreślił, potrzeby w zakresie ginekologii onkologicznej są w regionie ogromne. Dzięki przekształceniu brzeski szpital może leczyć pacjentki, które wcześniej musiały szukać pomocy poza powiatem.
Dodatkowym wsparciem dla pacjentów onkologicznych w brzeskim szpitalu będą inwestycje realizowane w ramach Narodowej Strategii Onkologicznej. Wartość projektu to blisko 2 mln zł, z czego ok. 1,8 mln zł stanowi dofinansowanie Ministerstwa Zdrowia.
Projekt ma zostać zrealizowany do końca tego roku. Wyposażenie trafi głównie na Oddział Rehabilitacji Ogólnoustrojowej z Pododdziałem Rehabilitacji Neurologicznej oraz do Działu Usprawnienia Leczniczego. Kilkanaście nowych urządzeń pomoże pacjentom onkologicznym szybciej wracać do sprawności po leczeniu.
Ginekologia onkologiczna zajmuje się leczeniem nowotworów narządów rodnych kobiet. To choroby, które często rozwijają się skrycie i bezobjawowo.
W przypadku raka endometrium jednym z nielicznych objawów może być krwawienie po menopauzie – każdy taki incydent powinien skłonić do pilnej wizyty u lekarza.
Rak jajnika w początkowym stadium nie daje żadnych sygnałów, a późniejsze symptomy są na tyle niespecyficzne, że łatwo je zbagatelizować.
Regularne badania profilaktyczne są kluczowe, bo umożliwiają wykrycie zmian, zanim pojawią się objawy.
Brzesko. Zamiast porodówki będzie oddział ginekologiczno-onkologiczny. Jest oficjalna decyzja