Jest impas w sprawie budowy nowej szkoły w Olszówce w gminie Mszana Dolna. Chodzi o wątek zakupu przez gminę Mszana Dolna ok. 3,4 ha gruntu, który ma posłużyć pod nową inwestycję. Wójt Mirosław Cichorz zaproponował podjęcie uchwały intencyjnej w tej sprawie, ale część radnych ją zablokowała.
Mieszkańcy zauważają, że nowa szkoła jest niezbędna, bo stary budynek jest mocno wysłużony.
– Ta szkoła jest budowana metodami dawnych czasów, więc na pewno remont nie wchodzi w rachubę. Najlepiej niech będzie coś nowego. Lepiej zbudować od podstaw, niż iść w koszty. Szkoła jest potrzebna. To jest jeden z najważniejszych ośrodków we wsi
– mówią mieszkańcy.
Z koniecznością budowy nowej siedziby dla placówki zgadzają się też zarówno wójt, jak i radni gminy Mszana Dolna. Stan budynku szkoły jest na tyle zły, że za kilka lat nauka w tym miejscu może zagrażać bezpieczeństwu dzieci. Na razie doraźne remonty pozwalają na jej funkcjonowanie.
Kością niezgody stał się jednak temat zakupu działek. Gmina znalazła dogodny tereny w okolicy kościoła w Olszówce, które należą do archidiecezji krakowskiej.
– No niestety dochodzą mnie głosy, że bardzo mocno pracuje opozycja, która chce skutecznie zniechęcić parafię i kurię do tego, żeby nam ten teren sprzedała. Totalna opozycja w postaci siedmiu radnych zblokowała przeznaczenie środków na zakup tej działki, jednak temat nie upadł
– mówi wójt Mirosław Cichorz.
Uchwała w tej sprawie nie została przyjęta, bo sprzeciwiło się temu 7 radnych opozycji. Reprezentujący te grupę Rafał Kubowicz zaznacza, że chodzi o brak pewnych deklaracji w tej sprawie.
– Chcę mieć jasność sytuacji, czy wójt posiada dekret od arcybiskupa Jędraszewskiego na tę kwotę, która była przez wójta zadeklarowana, czyli 2 200 złotych za ar. Ale to ma być na piśmie złożone. Wtedy nie mam najmniejszego problemu. A co będzie, jeżeli podejmiemy uchwałę, a kuria powie, że chce na przykład 10 tysięcy złotych za ar? Skąd wtedy mamy te pieniądze wziąć? My nie mamy takiej informacji, jaka jest dokładna cena zasugerowana przez kurię. Mamy tylko informację wójta z rozmowy telefonicznej, ale nie mamy nic na tak zwanym papierze.
Radni pytają też skąd będą pochodzić pieniądze na budowę nowej podstawówki. Liczą też na oddolną inicjatywę mieszkańców, którzy mogliby utworzyć komitet organizacyjny na rzecz tej inwestycji.
Teren, który chce kupić gmina ma ok. 3,4 ha powierzchni. Chociaż pod budowę szkoły potrzeba znacznie mniej, bo około 1,5 ha to wójt ma plan na pozostałą przestrzeń.
– My albo nasi następcy mogliby przenieść tu stadion sportowy, który znajduje się teraz na terenie parafialnym zaraz przy kościele. I wtedy kościół pozbyłby się tego zaplecza sportowego, miałby swój teren, który mógłby przeznaczyć choćby nawet pod cmentarz, który w tym momencie już jest ograniczony dość mocno, a my mielibyśmy całe zaplecze sportowe i rekreacyjne.
Na decyzję w sprawie działek trzeba będzie zatem poczekać.
Co istotne, w parafii Olszówka usłyszeliśmy, że ze strony krakowskiej kurii jest wola sprzedaży działki gminie Mszana Dolna.
Dodajmy, że podczas ostatniej sesji radni nie zgodzili się na zmiany w budżecie, dzięki którym zabezpieczone miały być pieniądze na zakup działek pod budowę szkoły.