Nie ma w naszej gminie miejsc zapomnianych, wszyscy pamiętamy o bohaterach walczących o wolną Polskę – przekonuje wójt gminy Tarnów.
Grzegorz Kozioł zauważa, że zawsze w święto niepodległości znicze palą się na cmentarzu wojennym w Błoniu, w lesie Buczyna w Zbylitowskiej Górze czy na Placu Bohaterów Armii Krajowej w Woli Rzędzińskiej.
Jego zdaniem, pamięć o tych, którzy przelali krew za Ojczyznę, wciąż jest żywa.
– Nie ma takich zapomnianych miejsc. Są to zarówno cmentarze, jak i groby żołnierzy, czy wybitnych postaci z tamtego okresu, oni wszyscy są upamiętniani. Mam tu na myśli grobowiec księdza Walentego Mroza w Woli Rzędzińskiej, groby żołnierzy wyklętych czy pomnik w Woli Rzędzińskiej, pomniki w Koszycach Małych, cmentarze z I wojny światowej, wszystkie są zadbane.
Jutro, 11 listopada, odchodzimy 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości.
Tego dnia zwracamy też szczególną uwagę na to, jaką rolę odgrywa lokalny samorząd w kultywowaniu pamięci historycznej.
Więcej o tym będzie można posłuchać na naszej antenie we wtorek, o godz. 16.30.
Z modlitwą i pieśnią patriotyczną. Obchody Narodowego Święta Niepodległości w gminie Tarnów
